Policja poszukuje matki noworodka, którego ciało wyłowiono z Wisły w Krakowie. W piątek worek ze zwłokami noworodka znaleziono w kanale odpływowym do Wisły w Centrum Warszawy.
Ciało noworodka w krakowie odnalazł pracownik elektrowni. Znajdowało się w okolicach krat zabezpieczających wlot wody z Wisły do turbiny elektrowni. Mężczyzna natychmiast zawiadomił policję.
Zwłoki dziecka przewieziono do zakładu medycyny sądowej, gdzie zostanie ustalona przyczyna jego śmierci. Specjaliści ocenią również, czy dziecko urodziło się żywe, czy martwe.
Jak przypuszczają policjanci, do porodu doszło gdzieś w okolicy Wisły, a chwilę później ciało dziecka wrzucono do wody.
To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie
W piątek w pobliżu kanału odpływowego do Wisły w centrum Warszawy znaleziono worek ze zwłokami noworodka. Ciało chłopczyka zostało odnalezione przez mężczyznę, który czyścił separator na kanale odpływowym, niedaleko szpitala położniczego przy ul. Karowej. Natychmiast powiadomił o tym patrolujących okolicę policjantów. Według biegłego, dziecko mogło nie żyć od kilku miesięcy.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24