Chcemy dowiedzieć się, czy intencje prezydenta Lecha Kaczyńskiego są rzeczywiście szczere. Nie reagował bowiem, kiedy za poprzedniej ekipy były strajki pielęgniarek - tak konsultacje u Lecha Kaczyńskiego komentował w TVN24 szef klubu PO Zbigniew Chlebowski.
Na kilka godzin przed zaplanowanymi konsultacjami szef klubu PO poddał w wątpliwość intencje Lecha Kaczyńskiego, który zaprosił do siebie wszystkie ugrupowania parlamentarne, by omówić z nimi sytuację w służbie zdrowia.
– Moje wątpliwości i uwagi wynikają z tego, że w sytuacji, kiedy był kryzys w służbie zdrowia (rządziło wtedy PiS – red.), szpitalom groziła ewakuacja i życie pacjentów było zagrożone, prezydent nie zabrał głosu, nie wystąpił z żadną inicjatywą – stwierdził szef klubu PO. I dodał: - Teraz, kiedy nie ma kryzysu w służbie zdrowia, tylko czeka nas reforma, prezydent reaguje.
Na pytanie, czy w takim razie prezydent gra pod publiczkę, Chlebowski odpowiedział: - Chciałbym się mylić w swoim osądzie, ale mam w pamięci wydarzenia z ubiegłego roku, kiedy pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera w bardzo trudnych warunkach.
Jednocześnie podkreślił, że rządowi zależy, żeby uzyskać jak najszersze poparcie dla projektów ustaw zdrowotnych. - Jeśli intencje prezydenta okażą się szczere i prawdziwe, i wesprze on reformę zdrowia, to będę bardzo usatysfakcjonowany – dodał Chlebowski.
"PiS chce złupić Polaków wyższą składką"
Szef klubu PO długo zachwalał rząd Tuska za przygotowane projekty zdrowotne. – Jako pierwszy przygotował prawdziwą reformę służby zdrowia – podkreślił. I jednocześnie przyznał: - Rodzicami ustaw zdrowotnych jest minister Ewa Kopacz i rząd Donalda Tuska, ale doceniamy ogrom pracy, jaki wykonał Zbigniew Religa. Choć przygotował wiele dobrych pomysłów, to jednak nie udało mu się z nimi przebić, leżały w szufladzie. Z części jego projektów skorzystaliśmy, co znalazło wyraz w propozycjach pani Kopacz.
Chlebowski odniósł się też słów Jarosława Kaczyńskiego, że PiS nie wyklucza, iż wkrótce może złożyć wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia. – Pani Kopacz jest bardzo dobrym ministrem. Niektórzy politycy – tu przychylę się do słów Donalda Tuska - powinni zamilknąć w tych trudnych dla służby zdrowia czasach – stwierdził szef klubu PO. I dodał: - Wielkim cynizmem jest twierdzenie prezesa PiS, że Polaków trzeba złupić podwyższeniem składki zdrowotnej. Służba zdrowia musi być zreformowana, a nie zasilana kolejnymi środkami z kieszeni podatników.
Chlebowski odniósł się też do planowanych przez PO zmian w prawie medialnym i zarzutów prezesa TVP Andrzeja Urbańskiego, że „czuje się jak w Birmie i nie spodziewał, że PO w sposób inkwizytorski będzie chciała przejąć media”. - Gdyby prezes Urbański miał honor, sam podałby się do dymisji. Upolitycznił TVP, jak nikt dotąd – przekonywał Chlebowski.
Palikot musi stanąć przed komisją etyki
Szef klubu PO skomentował kolejne zamieszanie wokół posła Janusza Palikota. Była żona skierowała przeciwko niemu wniosek do sejmowej komisji etyki, twierdząc że zataił w oświadczeniu majątkowym pieniądze, które miał ulokować do banku w tzw. republice bananowej. - Poseł Palikot jest coraz większym problemem dla Platformy, jeszcze dziś z nim porozmawiam. Nie może unikać komisji etyki, jeśli pojawiły się publiczne zarzuty, poseł PO musi się do nich odnieść – powiedział Chlebowski.
mac
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24