Chcieli odwołania Klicha, bo utracił autorytet. Mamy wniosek

Do wniosku, którego autorem jest jeden z członków Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, a który został przegłosowany przez członków komisji w ub. tygodniu i stał się podstawą odwołania przez ministra transportu, dotarły "Fakty" TVN.

"Powyższy wniosek spowodowany jest całkowitą utratą autorytetu przez Edmunda Klicha, co uniemożliwia dalsze sprawowanie przez niego funkcji wynikających z wyznaczenia na członka i przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych" - czytamy we wniosku.

Jego autor Tomasz Kuchciński zaznacza, że "nie wydaje się możliwe, aby Klich mógł ten autorytet odzyskać".

We wniosku czytamy m.in., że po poprzednim głosowaniu 27 stycznia 2011 r., Klich w impertynencki sposób wyrażał zadowolenie w wyniku głosowania (nie przeszedł wniosek o jego odwołanie) urągając członkom komisji, przywołując ich domniemane choroby, odsądzając od posiadania honoru, oraz przypisując też niewdzięczność za bliżej nieokreślone, udzielone łaski.

Kolejnym momentem wpływającym na utratę autorytetu przez Klicha były – zadaniem komisji – publiczne wypowiedzi, w których negatywnie odnosił się do jakość prac członków komisji.

Do utraty autorytetu Klicha – co czytamy we wniosku – miało się też przyczynić nagranie przez niego rozmowy z ówczesnym szefem MON Bogdanem Klichem.

Minister Nowak odwołał w czwartek Klicha. Powód? "Relacje interpersonalne w komisji". - Dla mnie najważniejsze jest to, by komisja pracowała w warunkach komfortowych, a konflikt w jej łonie stał się nie do zaakceptowania - wytłumaczył Nowak.

WNIOSEK O ODWOŁANIE KLICHA CZ.1

WNIOSEK O ODWOŁANIE KLICHA CZ.2

Źródło: tvn24.pl, Fakty TVN