Prezydium sejmowej komisji śledczej badającej sprawę porwania Krzysztofa Olewnika spotkało się w czwartek z prokuratorami Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku, prowadzącej śledztwo w tej sprawie. Omawiane były przede wszystkim ostatnie wydarzenia związane ze śledztwem, w tym samobójcza śmierć strażnika więziennego, który pilnował jednego z oskarżonych.
- Jesteśmy zaniepokojeni czwartym już samobójstwem w tej sprawie, tym razem strażnika. Jest także interesujące dla komisji, czy prokuratura wygra bój z łódzkim wymiarem sprawiedliwości o areszt dla podejrzanego Jacka K. Można liczyć, że ma on istotną wiedzę i jest takim łącznikiem na wyższy poziom w tej sprawie - mówił jeszcze przed wejściem do siedziby gdańskiej prokuratury apelacyjnej w Sopocie wiceszef komisji śledczej Zbigniew Wassermann.
Chodziło głównie o ustalenie stanowiska w dwóch sprawach. Pierwsza to niedawne samobójstwa strażnika, który pełnił służbę w czasie, gdy powiesił się jeden ze sprawców porwania i zabójstwa Olewnika. Druga to nieprzedłużenie aresztu wobec Jacka K., podejrzanego o udział w grupie przestępczej, która planowała porwanie Krzysztofa Olewnika, oraz o współudział w jego uprowadzeniu i przetrzymywaniu. Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku złożyła w czwartek zażalenie na tę decyzję.
"Bardzo sobie pomagamy"
Na spotkaniu zostały omówione sprawy, które ostatnio bulwersowały społeczeństwo. m. in. samobójstwo jednego ze strażników, który odpowiadał za pilnowanie Wojciecha Franiewskiego - jednego z oskarżonych o zabójstwo Olewnika, który sam kilka miesięcy temu popełnił samobójstwo - mówił już po spotkaniu przewodniczący komisji Marek Biernacki. Wyjaśnił, że takie spotkania odbywają się cyklicznie. - Podczas nich prokuratura i członkowie komisji wymieniają się informacjami i ustaleniami i prognozami na przyszłość - tłumaczył Biernacki. - W sprawie pojawia się wiele wątków i na ich podstawie cała sprawa jest aktualizowana - dodał Zbigniew Wasserman.
Komisja śledcza spotka się z Czumą
Marek Biernacki poinformował też, że komisja śledcza za trzy tygodnie spotka się z ministrem sprawiedliwości Andrzejem Czumą. - Poruszymy podczas tego spotkania jeszcze raz i bardzo dokładnie sprawę samobójstwa strażnika, który pilnował jednego z zabójców Olewnika - wyjaśnił Biernacki. Data spotkania ministra Czumy z komisją została wyznaczona na 26 lub 27 sierpnia.
Źródło: PAP, TVN24