Trzeba powiedzieć sobie szczerze - cokolwiek byśmy zrobili i tak nie mamy z nimi szans. Prędzej czy później nas dopadną, a teraz jest dla nich najlepszy czas.
Czego człowiek nie zrobi, by pozbyć się komara... Wkładki zapachowe do kontaktów, spraye, specjalne elektryczne łapki, które fundują całej rodzinie Culicidae zabójcze wstrząsy, a nawet specjalne opryski.
Te ostatnie zastosowano w Szczecinie i z dobrym efektem. Ale do szczęścia daleko, bo środki drogie i można było ich użyć tylko gdzieniegdzie. Na szczecińskich cmentarzach i w parkach komara podobno nie uświadczysz, ale przecież nie można tam spędzać całego dnia.
Pogoda idealna dla komarów
Tym bardziej teraz, gdy w całej Polsce jest wyjątkowo ciepło i wilgotno, czyli panuje pogoda idealna dla latających krwiopijców.
Czy zatem nie można naprawdę nic zrobić? Można. Wspomniane opryski rzeczywiście przecież działają, ale trzeba o nich pomyśleć zanim pojawią się komary, wiosną. Teraz pozostaje nam tylko doraźne zwalczanie komarów wszelkimi sposobami, a także... czekanie na zimę.
Komarów wtedy nie ma.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24