- Z pracy masowo odchodzą najwyższej klasy specjaliści. Projekty naukowe w trakcie realizacji są zagrożone. W budynkach zalegają pakiety z DNA pobranym od podejrzanych, czekają na wbicie do bazy danych - alarmują źródła tvn24.pl. Od kwietnia Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji jest - po dwunastu latach przerwy - na nowo podległe komendantowi głównemu. Policja zapewnia, że wszystko jest w porządku, a reorganizacja przebiega zgodnie z planem. Artykuł dostępny w subskrypcji
Przez dwanaście lat eksperci z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji nie tylko pomagali śledczym ścigać przestępców, ale też wymyślali, jak robić to lepiej.