CBA zatrzymało, a sąd aresztował Adama G., byłego posła i senatora Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceministra energii nadzorującego górnictwo - dowiedział się portal tvn24.pl. Jak informuje prokuratura, zarzuty dotyczą podżegania i pomocnictwa w wystawianiu fikcyjnych faktur VAT, przyjęcia w związku z pełnioną funkcją korzyści majątkowej oraz użycia dokumentu poświadczającego nieprawdę.
Informacje o zatrzymaniu Adama G. potwierdziliśmy w dwóch niezależnych źródłach. - Nie zaprzeczam, muszę jednak odesłać do prokuratury - powiedział nam początkowo rzecznik CBA Robert Sosik. Już po publikacji naszego artykułu biuro wydało komunikat w tej sprawie.
Nasze doniesienia potwierdził także dział prasowy Prokuratury Krajowej. "Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił Adamowi G. trzy zarzuty w tym podżegania i pomocnictwa do wystawiania fikcyjnych faktur VAT, przyjęcia w związku z pełnioną funkcją Sekretarza Stanu w Ministerstwie Energii korzyści majątkowej w wysokości ponad 170 tys. złotych oraz użycia dokumentu poświadczającego nieprawdę" - czytamy w komunikacie.
Areszt na wniosek prokuratora
Prokuratura zawnioskowała o zastosowanie wobec Adama G. tymczasowego aresztu, a sąd ten wniosek uwzględnił.
Drugim zatrzymanym w sprawie jest Jarosław K., który usłyszał zarzut pomocnictwa w przyjęciu korzyści majątkowej. Prokurator zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze. Czyny im zarzucane zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvn24.pl/PAP