Najpopularniejszym kandydatem do europarlamentu jest Jerzy Buzek (PO) - wynika z sondażu PBS DGA dla "Gazety Wyborczej". Wśród europosłów nie chcemy natomiast widzieć Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego z PiS i Mariana Krzaklewskiego (PO). W sondażu popularności partii w Warszawie niezmiennie prowadzi PO, uzyskując niemal dwukrotną przewagę nad PiS - pokazuje sondaż "Rzeczpospolitej".
Gdyby Polska była jednym okręgiem wyborczym, na najwięcej głosów w wyborach do europarlamentu mogliby liczyć Jerzy Buzek (PO), Marek Borowski (Centrolewica) i Wojciech Olejniczak (SLD) - donosi "Gazeta Wyborcza". Startujący na Śląsku Buzek cieszy się poparciem aż 65 proc. zwolenników różnych partii. Gazeta podkreśla, że były premier prawicowego rządu ma więcej sympatyków wśród zwolenników SLD niż PO.
Głosujemy na ludzi, nie na partie
Prawdziwości tezy, że głosujemy raczej na ludzi niż na partie dowodzą kolejne przykłady. Marek Borowski cieszy się większym poparciem wśród wyborców SLD niż szef klubu parlamentarnego tej partii - Wojciech Olejniczak. Z kolei kandydaturę Olejniczaka popiera aż 60 proc. wyborców PO. Dobre noty zebrali też Danuta Hübner (PO), Dariusz Rosati (Centrolewica) i Jarosław Kalinowski (PSL) - chce na nich głosować niemal połowa respondentów.
Kto nam się nie podoba
Z sondażu PBS DGA wynika, że badanym nie podobają się kandydatury Zbigniewa Ziobry i Jacka Kurskiego z PiS. Nie akceptują też wysuwanej przez PO kandydatury Mariana Krzaklewskiego. Byłego szefa "S" odrzuca niemal połowa Polaków (43 proc.), a akceptuje go co piąty.
Sondaż PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" zrealizowano w dn. 2-8 kwietnia br. na reprezentatywnej próbie losowej 1094 dorosłych Polaków.
Platforma bierze Warszawę
W rankingu partii - w okręgu warszawskim niezmiennie prowadzi Platforma Obywatelska (58 proc.) - pokazuje sondaż "Rzeczpospolitej". Niemal o połowę mniejszym poparciem cieszy się partia Jarosława Kaczyńskiego (27 proc.). Próg wyborczy przekroczyłyby jeszcze tylko SLD-UP (7 proc.) i PSL (5 proc.). Reszta partii pozostaje za burtą.
Uwagę zwraca deklarowana wysoka frekwencja w eurowyborach. Aż 70 proc. warszawiaków zapowiada, że pójdzie do urn.
Badania przeprowadzono telefonicznie przez GfK Polonia na 500 osobowej grupie dorosłych mieszkańców okręgu warszawskiego.
Źródło: Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: PAP