Rozpatrzmy ustawę medialną raz jeszcze - zaapelował do Platformy za pośrednictwem TVN24 poseł LiD Marek Borowski. Polityk lewicy zarzucił PO, że nie konsultuje projektu z LiD-em, a jedynie żąda poparcia.
- W sytuacji, kiedy siły polityczne się zapętliły, można skorzystać z zapisu regulaminu, który nazywa się ponownym rozpatrzeniem w drugim czytaniu – wyjaśnił Borowski. I dodał:- Jeśli Platforma będzie stosowała zasadę: róbcie co chcecie, a my i tak będziemy dusić finansowo telewizję publiczną, to my głośno będziemy mówić o tym, że jest to szkodliwe.
Zdaniem Borowskiego PO powinna sobie odpowiedzieć na kluczowe pytania dotyczące mediów publicznych. - Czy TVP powinna zostać publiczna, alternatywą jest prywatyzacja, czy media publiczne powinny być niezależne od rządu, czy mają być odpartyjnione, a jednocześnie pluralistyczne, czy mają realizować misję publiczną, czy też ma ona być rozproszona na media prywatne, czy ma być stabilne finansowanie publicznych mediów ze środków publicznych. Na wszystkie pytania LiD odpowiada „tak”, jeśli PO też powie „tak”, to wtedy będzie pole do porozumienia. Do tej pory był zamęt i kakofonia - stwierdził poseł LiD.
I dodał: - Jeśli słyszymy od różnych polityków Platformy, że oto może należy sprywatyzować TVP, albo finansować ją z pieniądzy, które da rząd, to powiem wprost: to nie buduje zaufania w tej sprawie, ani porozumienia.
Zastrzegł, że LiD nie godzi się na likwidację abonamentu rtv. - Premier zamiast likwidować abonament, powinien podwyższyć waloryzację emerytur - stwierdził polityk.
Pytany o prasowe doniesienia na temat tego, że Platforma zamiast abonamentu chce powołać Fundusz Misji Publicznej, który miałby być finansowany m.in. z budżetów resortów kultury, edukacji, nauki i MSZ, odpowiedział: - Nie jest to propozycja premiera, tylko doniesienia "zakulisowe".
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24