Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Stanisław Koziej spotka się z ustępującym szefem ABW Krzysztofem Bondarykiem - poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek. Według "Rzeczpospolitej", to właśnie do BBN-u miałby trafić Bondaryk po odejściu ze służb.
Spotkanie w BBN ma związek z rezygnacją szefa ABW. Po spotkaniu z Bondarykiem gen. Koziej ma rozmawiać z Bronisławem Komorowskim.
Szefa ABW powołuje i odwołuje premier po zasięgnięciu opinii prezydenta, Kolegium do spraw Służb Specjalnych oraz sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.
Kancelaria Prezydenta nie podaje na razie, kiedy opinia ws. odwołania Bondaryka zostanie wydana, ale - jak przypomniała Trzaska-Wieczorek - szef ABW chce zrezygnować z pełnionej funkcji 15 stycznia.
Premier Donald Tusk wyraził zgodę na jego rezygnację od 15 stycznia. W piątek, pod nieobecność posłów PiS, sejmowa speckomisja pozytywnie zaopiniowała wniosek o odwołanie Bondaryka.
Dobre relacje z prezydentem
Według "Rz" , prezydent chce, by Bondaryk trafił do BBN-u. Miałby tam pomóc zreformować sprawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego, którego ważną częścią jest bezpieczeństwo wewnętrzne.
- Byłby w tym bardzo dobry i przydatny - uważa były szef ABW Andrzej Barcikowski, choć zastrzega, że nie słyszał o tej propozycji prezydenta. Propozycja pracy w podlegającym prezydentowi BBN to efekt dobrych relacji Bondaryka z Bronisławem Komorowskim - pisze "Rz".
- Są zdecydowanie lepsze niż relacje z premierem. A wejście Bondaryka do BBN pozwoli mu mieć duży wpływ na reformę służb specjalnych, na której mu tak zależy - mówi inny znajomy Bondaryka gazecie.
Kierunek zmian właściwy Powodem odejścia Bondaryka jest zapowiadana reforma ABW. Na przełomie lutego i marca ma być gotowy projekt zmian w specsłużbach. Donald Tusk poinformował w czwartek, że proponowany kierunek zmian w ABW był inny od wyobrażenia Bondaryka, stąd jego rezygnacja.
Szef rządu mówił o potrzebie reformy systemu polskich służb specjalnych tak, by były one bardziej wyspecjalizowane - chodzi np. o to, by ABW koncentrowała się na wyprzedzającym informowaniu o zagrożeniach oraz zwalczaniu najważniejszej części przestępczości gospodarczej i terrorystycznej.
Jak mówiła w piątek Trzaska-Wieczorek, prezydent uważa kierunek proponowanych zmian w służbach specjalnych za właściwy.
Autor: abs//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24