Kilkanaście metrów od nowo wybudowanej obwodnicy Bolesławia (woj. małopolskie) pojawiło się zapadlisko. Droga została tymczasowo zamknięta, trwają badania diagnostyczne.
Zapadlisko pojawiło się we wtorek po południu. Zdjęcia i informacja o zamknięciu obwodnicy zostały opublikowane na stronie gminy. Wójt Krzysztof Dudziński przekazał, że wyrwa ma około ośmiu metrów średnicy i około pięciu metrów głębokości.
- W związku z powyższym Zarząd Drogowy w Olkuszu podjął decyzję o czasowym wyłączeniu obwodnicy z ruchu w celu wykonania badań diagnostycznych przez Zakłady Górniczo-Hutnicze "Bolesław". Przy sprzyjającej pogodzie zlecone specjalistycznej firmie badania rozpoczną się jutro, tj. 15 lutego 2023 roku - zakomunikowały władze gminy.
- Wszystkie te sytuacje, które u nas występują, mają miejsce na terenach leśnych. To nie zdarzyło się obok szkoły, na boisku albo cmentarzu, tak jak dzieje się to w gminach obok. Więc tutaj nie wiązałbym tych dwóch sytuacji – przekonuje Krzysztof Dudziński, wójt Bolesławia.
Poprosił też, by nie ignorować tabliczek zabraniających wejścia do lasu i nie jeździć zamkniętymi drogami. – Potem mówimy: "służby nie zadziałały". Zadziałały, tylko to my eliminujmy to ryzyko – podkreślił wójt.
Zakaz wstępu do lasu
Zapadliska pojawiające się na terenie gminy to efekt dawnej działalności górniczej prowadzonej przez tamtejszą kopalnię rud cynkowo-ołowiowych "Olkusz-Pomorzany" należącej do Zakładów Górniczo-Hutniczych "Bolesław" w Bukownie.
Wydobycie w tej kopalni zostało zakończone w 2020 roku, a następnie wyłączono pompy odwadniające wyrobiska. W 2022 roku spółka ZGH "Bolesław" powołała specjalny zespół ds. monitoringu potencjalnych zapadlisk, aby monitorować obszary po eksploatacji zawałowej w swoich byłych kopalniach, czyli jak wyjaśnia strona czek.eu, publikująca materiały dydaktyczne dla górników, zawaleniu warstw stropowych w pustce poeksploatacyjnej.
W związku z pojawianiem się zapadlisk związanych z działalnością górniczą w październiku zeszłego roku Nadleśnictwo Olkusz wprowadziło czasowy zakaz wstępu do obszarów leśnych zagrożonych tymi zjawiskami. Wyznaczono je m.in. w leśnictwach Pomorzany i Żurada. Tereny te oznaczono tablicami o zakazie wstępu. Zakaz obowiązuje do końca marca br. z możliwością przedłużenia.
Źródło: PAP / TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24