Wypowiedzi o współodpowiedzialności Polaków za Holokaust nie budują klimatu współpracy i przesłaniają sukces, jakim była konferencja bliskowschodnia w Warszawie – ocenił w piątek szef MON Mariusz Błaszczak, który przebywa obecnie na konferencji w Monachium. Polski minister spotkał się tam także z pełniącym obowiązki sekretarza obrony USA Patrickiem Shanahanem, z którym omówił m.in. kwestię zwiększenia liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce.
Błaszczak, który uczestniczy w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, odnosząc się do zakończonej dzień wcześniej warszawskiej konferencji na temat bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie oświadczył, że "Polska staje się poważnym graczem na arenie międzynarodowej i tak być powinno, bo Polska ma duży potencjał, żeby odgrywać poważną rolę w polityce międzynarodowej".
"Takie wypowiedzi nie budują klimatu współpracy"
Pytany o wypowiedź premiera Izraela Benjamina Netanjahu powiedział: - Nie wiem, na ile ta wypowiedź jest prawdziwa. W mediach widziałem zaprzeczenie, ale niewątpliwie takie wypowiedzi nie budują klimatu współpracy i sukces, jakim była konferencja, został przesłonięty przez złe, nieakceptowalne wypowiedzi, czy to dziennikarki, czy to – jeżeli taka wypowiedź miała miejsce – premiera Izraela.
- Z całą pewnością rząd polski nie akceptuje takich wypowiedzi, nie akceptujemy takiego podejścia. My Polacy mamy dużo do zrobienia, żeby odkłamać to wszystko, co przez lata zostało na temat Polski, Polaków, naszej postawy w czasie II wojny światowej powiedziane – dodał Błaszczak.
Kontrowersyjna wypowiedź Netanjahu
Premier Izraela, który uczestniczył w warszawskiej konferencji, spotkał się z dziennikarzami w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. Został spytany o możliwość pozwania do sądu osób, które oskarżają naród polski o udział w zbrodniach wojennych. Jego wypowiedź przytoczona przez "Jerusalem Post” sugerowała, że Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście.
Kancelaria izraelskiego rządu oświadczyła, że wypowiedź została błędnie zacytowana, a "Netanjahu mówił o Polakach, nie polskim narodzie ani państwie".
Reakcję w Polsce wywołała także wypowiedź Andrei Mitchell z amerykańskiej telewizji MSNBC, która mówiąc o tym, że w programie podróży wiceprezydenta USA Mike’a Pence'a jest m.in. wizyta w dawnym getcie warszawskim, powiedziała, że żydowscy powstańcy "przez miesiąc walczyli przeciwko polskiemu i nazistowskiemu reżimowi".
Po tej wypowiedzi zaprotestowali przedstawiciele polskich władz, przewodniczący Światowego Kongresu Żydów zażądał sprostowania. Dziennikarka przeprosiła za swoje słowa.
"Stany Zjednoczone są głównym partnerem Polski w NATO"
Szef MON w Monachium spotkał się z p.o. sekretarza obrony USA Patrickiem Shanahanem. Do marca Pentagon ma przedstawić Kongresowi ocenę zasadności zwiększenia liczby żołnierzy w Polsce.
- Dzisiaj po rozmowie z Patrickiem Shanahanem dowiedziałem się, że to są daty orientacyjne. Jeżeli trzeba będzie więcej czasu na przygotowanie dobrego projektu, to ten czas zostanie znaleziony – zaznaczył Błaszczak.
- Rozmawiamy już od dłuższego czasu z naszym partnerem amerykańskim. Stany Zjednoczone są głównym partnerem Polski w NATO, gwarancja Stanów Zjednoczonych jest niezwykle istotna dla naszego bezpieczeństwa – powiedział szef MON dziennikarzom.
Wyraził także uznanie dla zaangażowania USA w wielonarodową grupę batalionową NATO stacjonującą w Polsce w ramach sojuszniczej inicjatywy wzmocnionej wysuniętej obecności (eFP).
- Przyrównując do terminologii sportowej, uczestniczymy w maratonie, jesteśmy gdzieś na 35. km, wszystkie trudności już za nami, niedługo ostatnia prosta – powiedział o negocjacjach.
Dodał, że jest umówiony na kolejne rozmowy z Shanahanem. - Jestem dobrej myśli – zapewnił.
- Koncentrujemy uwagę na zrealizowaniu dobrego projektu, na osiągnięciu wspólnego sukcesu, bo to będzie sukces Polski, to będzie zapewnienie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO. W tych kategoriach rozmawiałem z moim estońskim kolegą Jurim Luikiem, który jest bardzo zainteresowany postępem naszych rozmów i który też w ten sposób traktuje nasze przedsięwzięcie bilateralne z rządem Stanów Zjednoczonych - mówił minister.
"Wszystko, co uzupełnia NATO, jest godne rozważenia"
Odniósł się także do idei wzmocnienia europejskich zdolności obronnych. - Z polskiego puntu widzenia najważniejsze jest to, żeby wszelkie inicjatywy uzupełniały inicjatywy Sojuszu Północnoatlantyckiego, żeby nie były konkurencyjne wobec NATO, bo konkurencja wobec NATO prowadzi do osłabienia zdolności obronnych Polski, ale także całej Europy – powiedział.
- Wszystko to, co uzupełnia NATO, jest godne rozważenia. Wyszliśmy z tego założenia, angażując się w projekty PESCO – przypomniał, podając jako przykład projekt zwiększenia mobilności wojsk m.in. przez rozbudowę dróg.
Rozpoczęta w piątek Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa (MSC) odbywa się od 1963 roku. Spotkanie potrwa do niedzieli. Jest to największe tego typu wydarzenie na świecie. W 55. MSC bierze udział około 30 szefów państw i rządów oraz około 90 ministrów. Wśród nich wiceprezydent USA Mike Pence, kanclerz RFN Angela Merkel i szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Najważniejsze tematy tegorocznego spotkania to stosunki transatlantyckie, narastające napięcie między Zachodem a Rosją oraz kryzysy na Bliskim Wschodzie.
Autor: momo//plw / Źródło: PAP