Politycy PiS zwrócili się do prezydenta o przeprowadzenie składki narodowej na rzecz wykupienia od PKP kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Chcą przekazać ją później Tatrzańskiemu Parkowi Narodowemu. - Jeżeli środowisko PiS zorganizuje składkę narodową, to Bronisław Komorowski rozważy objęcie akcji patronatem - poinformowała w czwartek Kancelaria Prezydenta.
Z apelem do prezydent politycy PiS, w tym były minister środowiska Jan Szyszko zwrócili się w środę. Szyszko przypomniał, że prezydent krytycznie podchodzi do możliwości zakupu przez Lasy Państwowe prywatyzowanej spółki Polskie Koleje Linowe (PKL), które zarządzają m.in. kolejką linową na Kasprowy Wierch (prezydent mówił o tym w kwietniu przy okazji obchodów Święta Lasu w Niepołomicach). - Zgadzamy się z panem prezydentem. (...) Uważamy równocześnie, że pan prezydent powinien skorzystać ze swej pozycji i władzy, bo jeżeli rzeczywiście zależy mu na tym, żeby było zabezpieczone dobro Polaków, dobro przyrody i rozwój gospodarczy, to ta kolejka - zgodnie z obowiązującym prawem - powinna należeć do Skarbu Państwa, do Tatrzańskiego Parku Narodowego - podkreślił Szyszko na środowej konferencji prasowej.
Dobra moneta
W czwartek szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała, że prezydent traktuje tę inicjatywę ze strony byłego ministra w rządzie PiS, a także środowiska PiS, jako dobrą monetę i chciałby, aby była to zapowiedź woli współpracy także w innych ważnych sprawach w przyszłości".
- Jeżeli inicjatorzy apelu do prezydenta zorganizują taką akcję (składkę narodową na rzecz wykupienia od PKP kolejki linowej na Kasprowy Wierch - red.), to Bronisław Komorowski rozważy objęcie jej patronatem - oświadczyła Trzaska-Wieczorek.
Sporne PKL
Prywatyzacja PKL budzi wiele kontrowersji. Zaniepokojenie sprzedażą PKL wyraziła Państwowa Rada Ochrony Przyrody i Tatrzański Park Narodowy. Sprzedaży PKL sprzeciwiają się m.in. niektórzy parlamentarzyści oraz Związek Podhalan. PKL zarządza infrastrukturą turystyczną m.in. w Zakopanem, Zawoi, Szczawnicy oraz w Krynicy. W 2011 roku osiągnęła 9,1 mln zł zysku netto oraz 51,4 mln zł przychodów. Prywatyzacja PKL ma zapewnić środki na spłatę części zadłużenia polskiej kolei. W tym roku PKP SA muszą spłacić ok. 1 mld zł długu. Na początku kwietnia PKP poinformowało, że oferty wiążące na zakup Polskich Kolei Linowych złożyło pięć podmiotów: Polskie Koleje Górskie należące do czterech gmin z Podhala, z Zakopanem na czele; Centrum Targowe "Ptak"; Investor Private Equity Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych; Skarb Państwa - Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe; oraz przedsiębiorca z Nowego Targu Tomasz Żarnecki. Finalizacja procesu prywatyzacji PKL jest przewidziana na pierwszą połowę 2013 roku.
Autor: mn/ ola/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Tomekkucharczyk1994