37 klinik zgłosiło się do konkursu, w którym zostaną wyłonione placówki wykonujące refundowane zapłodnienia in vitro w ramach rządowego programu - poinformował minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. - To wielki dzień dla pacjentów leczących się z bezpłodności - podkreślił.
- Teraz każdy z tych wniosków będzie bardzo dokładnie przeanalizowany, zwłaszcza pod względem jakości świadczonej usługi i bezpieczeństwa dla pacjentów - powiedział Arłukowicz.
- Musimy zadbać, aby procedura in vitro była przeprowadzona w sposób bardzo profesjonalny - dodał.
Arłukowicz poinformował, że komisja konkursowa będzie pracowała przez kilka tygodni.
Dodatkowo, jak wyjaśnił minister, powstanie w końcu elektroniczny rejestr, która da możliwość sprawdzenia, w jakich klinikach przeprowadza się procedury in vitro, i jakiej są one jakości.
W opinii Arłukowicza, rządowy program in vitro to krok do przodu w tej bardzo ważniej sprawie. - Jesteśmy jednym z ostatnich krajów w Europie, w którym in vitro dalej jest nieuregulowane - powiedział Arłukowicz.
Elektroniczny rejestr
W konkursie mają zostać wyłonione kliniki, które będą uczestniczyły w programie od 1 lipca do 30 czerwca przyszłego roku.
Ich zadaniem będzie zapewnienie kompleksowego dostępu do świadczeń związanych z in vitro. Chodzi m.in. o wszystkie procedury dotyczące przygotowania do pobrania gamet męskich i żeńskich, tworzenie, przechowywanie i zapewnienie bezpieczeństwa zarodków oraz transfer utworzonych zarodków do macicy.
Kliniki będą zobowiązane do przestrzegania zasad określonych w programie. Dane klinik będą umieszczone w elektronicznym rejestrze. Znajdą się nim także dane kobiet poddawanych in vitro - m.in. data zgłoszenia i zakwalifikowania do programu refundacyjnego, informacja o niepłodności, liczba i rodzaj wykonanych badań, liczba i jakość pobranych gamet, liczba utworzonych, przeniesionych i przechowywanych zarodków. Z rządowego programu refundacji in vitro ma skorzystać w ciągu trzech lat ok. 15 tys. par. By w nim uczestniczyć, nie trzeba być małżeństwem, nie określono bowiem statusu prawnego "pary", która może wziąć udział w programie.
Będą mogły z niego skorzystać pary, u których stwierdzono bezwzględną przyczynę niepłodności lub udokumentowano nieskuteczne leczenie niepłodności w ciągu ostatniego roku przed zgłoszeniem się do programu.
Autor: MAC//bgr / Źródło: tvn24.pl, PAP