Lekarka, profesor Ariadna Gierek-Łapińska zmarła w wieku 82 lat. Przez prawie 35 lat, jako szefowa ośrodka okulistycznego ówczesnej Śląskiej Akademii Medycznej (obecnie Śląski Uniwersytet Medyczny) w Katowicach, należała do największych sław polskiej okulistyki. 12 lat temu przeszła na emeryturę.
Pierwszym mężem Ariadny Gierek-Łapińskiej był profesor Adam Gierek, późniejszy europoseł, syn Edwarda Gierka, pierwszego sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, sprawującego władzę w PRL w latach 1970-1980.
O śmierci okulistki jako pierwszy poinformował w sobotę w swoim internetowym wydaniu "Dziennik Zachodni", powołując się na zamieszczony w mediach społecznościowych prywatny wpis córki zmarłej, również znanej okulistki. Potem informację przekazał Śląski Uniwersytet Medyczny, powołując się na to samo źródło. "Bez prof. Gierek-Łapińskiej mikrochirurgia okulistyczna zawitałaby do Polski znacznie później" - oceniła uczelnia.
Profesor zmarła po długiej i ciężkiej chorobie.
Tworzyła jeden z najlepszych ośrodków okulistycznych w Polsce
W latach 1974–2007 Gierek-Łapińska kierowała Katedrą i Kliniką Okulistyki Śląskiej Akademii Medycznej (obecnie Śląski Uniwersytet Medyczny) w Katowicach a w latach 1988-2008 była dyrektorką katowickiego szpitala przy ulicy Ceglanej, gdzie mieści się klinika, od lat zaliczana do wiodących ośrodków okulistycznych w Polsce.
W naukowym dorobku profesor Gierek-Łapińskiej jest kilkaset publikacji i referatów. W kręgu jej naukowych zainteresowań była między innymi mikrochirurgia oraz chirurgia refrakcyjna oka. Była wśród twórców przyrządu do usuwania ferromagnetycznych ciał obcych z oka, noża mikrochirurgicznego do zabiegów okulistycznych oraz skalpela okulistycznego.
Kłopoty profesor
Profesor przestała kierować katowicką kliniką okulistyczną i przeszła na emeryturę w 2008 roku. Rok wcześniej została dwukrotnie zatrzymana na terenie szpitala pod wpływem alkoholu i zawieszona w prawach wykonywania zawodu lekarza. Równolegle Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport z kontroli szpitala, oceniając, że w placówce działały mechanizmy korupcjogenne. Kontrolę przeprowadzono na wniosek policji i prokuratury.
Sprawę przetargów przeprowadzanych przez szpital w latach 2002-2007 wyjaśniała katowicka prokuratura okręgowa. Natomiast sprawę incydentów alkoholowych w klinice badała Prokuratura Rejonowa Katowice-Wschód. Obie sprawy zostały umorzone.
"Przez całe dorosłe życie towarzyszyła jej plotka", niewiele pamiętało o zasługach
O życiu i karierze okulistki - synowej szefa państwa w okresie PRL - opowiada wydana w 2012 roku książka "Czerwona księżniczka", autorstwa dwojga dziennikarzy katowickiej redakcji "Gazety Wyborczej". Podtytuł książki brzmi "Miłość, władza, medycyna". "Przez całe dorosłe życie towarzyszyła jej plotka: że z teściową Stanisławą Gierek jeździła na zakupy do Paryża, kąpała się w kryształowej wannie i że była córką Breżniewa. Niewiele osób pamiętało, jak wielkie rzeczy zrobiła dla pacjentów" - napisali w sobotnim artykule na stronie internetowej katowickiej "GW" autorzy książki o lekarce, Judyta Watoła i Dariusz Kortko.
Źródło: PAP, TVN24