- Porozumienie w sprawie Pomnika Katyńskiego w Jersey City to wielkie zwycięstwo dla naszej dyplomacji i dla naszego kraju - mówiła w sobotę pełnomocniczka premiera do spraw dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders podczas obchodów 74. rocznicy rozpoczęcia bitwy o Monte Cassino.
W sobotę w Warszawie odbyły się uroczyste obchody 74. rocznicy rozpoczęcia bitwy o Monte Cassino. Senator Anders podkreśliła, że 12 maja jest dla niej "zawsze bardzo ważny".
- Są to urodziny mojej świętej pamięci mamy, rocznica śmierci mojego ojca i oczywiście początek natarcia na Monte Cassino - przypomniała.
Anders o "powadze pomników"
- Przez ostatnie dwa lata, odkąd jestem w rządzie, mam szczęście, że udało mi się zwiedzić różne miejsca na świecie, gdzie była armia Andersa, i zobaczyć pomniki, cmentarze, które po tej armii zostały. Często ludzie pytają mnie, dlaczego uważam, że pomniki są ważne. Uważam tak, ponieważ pomniki zostają. My jesteśmy tutaj dzisiaj, lecz za pięćdziesiąt lat będzie ktoś inny - mówiła senator.
Zaznaczyła także, że ostatnie wydarzenia dotyczące Pomnika Katyńskiego w Jersey City oraz "awantura", która wywiązała się w związku z próbą jego przeniesienia, świadczą o "powadze pomników".
Anders powiedziała, że jest pod wrażeniem tego, że Polonia i różne stowarzyszenia potrafiły się tak zmobilizować, aby doprowadzić do tego, żeby pomnik nie zniknął.
- To wielkie zwycięstwo dla marszałka Piłsudskiego, wielkie zwycięstwo dla mojego ojca i oczywiście, w mniejszej skali, wielkie zwycięstwo dla Polonii amerykańskiej, dla naszej dyplomacji i dla naszego kraju. Pomyślmy, jak ważne jest to, że mamy te pomniki dookoła świata, które przypominają nie tylko nam, ale całemu światu, gdzie był żołnierz polski - podkreśliła Anders.
Spór o Pomnik Katyński
W poniedziałek 30 kwietnia burmistrz Jersey City Steven Fulop poinformował o projekcie stworzenia parku na terenie, na którym stoi obecnie Pomnik Katyński. Zapowiedział, że monument zostanie przeniesiony i tymczasowo przechowany w Departamencie Prac Publicznych, aby nie został uszkodzony. Plany usunięcia pomnika wywołały sprzeciw miejscowej Polonii oraz władz w Warszawie.
W piątek konsul generalny RP w Nowym Jorku Maciej Golubiewski powiadomił na Twitterze o porozumieniu z burmistrzem Jersey City.
Zgodnie z nim monument ma pozostać na nadbrzeżu rzeki Hudson, zostanie jedynie przesunięty o 60 metrów od miejsca, gdzie znajduje się obecnie.
Oficjalne oświadczenie Komitetu Pomnika Masakry Katyńskiej wyrażające zgodę na propozycję mera Jersey City na nową lokalizację pomnika na nadbrzeżu obok pierwotnej lokalizacji. Oświadczenie wstrzymuje też manifestację, która miała się odbyć w sobotę. pic.twitter.com/Cjt9yLuWKW
— Maciej Golubiewski (@MGolubiewskiPL) 12 maja 2018
Autor: akw//plw / Źródło: PAP