Profesor Adam Strzembosz otrzymał Nagrodę Specjalną im. Jana Wejcherta w 9. edycji Nagrody Polskiej Rady Biznesu. - Jestem zobowiązany do pozytywnych działań, ponieważ zostałem obdarzony przez los rozumem i siłami - powiedział laureat. Ze względu na trwającą epidemię gala rozdania została odwołana.
Nagroda Specjalna Polskiej Rady Biznesu przyznawana jest za całokształt działalności oraz szczególne osiągnięcia, które wywarły znaczący wpływ na rozwój polskiego życia gospodarczego i społecznego.
Tegoroczna gala została odwołana ze względu na ogłoszony stan epidemii. - Spotykamy się w wyjątkowych okolicznościach. Trwający kryzys o skali globalnej spowodował, że musieliśmy zmienić całą formułę gali. Nie przyszło nam do głowy, aby ją odwołać, potraktowaliśmy to jako zadanie - powiedział w TVN24 przewodniczący Kapituły Nagrody PRB Wojciech Kostrzewa.
Aldona Wejchert, członek Kapituły, dodała, że przyznając Nagrodę Specjalną, Kapituła stara się "wyróżnić osoby, które swoim dorobkiem reprezentują wartości uniwersalne". - To osoby, które potrafią nam wskazywać właściwe kierunki, jak zachować przyzwoitość w każdych czasach i każdych okolicznościach - sprecyzowała.
W specjalnej laudacji powiedziała, że prof. Strzembosz jest "niewątpliwie wzorem dla nas wszystkich". - Nie boi się zabierać głosu i mówić dosadnie, zwłaszcza gdy sytuacja jest poważna - podkreśliła.
"Moje życie jest spełnione"
Finaliści i laureaci przedstawieni będą w pięciu programach specjalnych w TVN24. W pierwszym odcinku przedstawiony był laureat Nagrody Specjalnej, prof. Adam Strzembosz.
- W latach ostatnich mojego życia spadło na mnie wiele nagród. Tak bywa, że siwy włos albo wiele lat powoduje, że ma się jakiś tam autorytet. Nie jestem pozbawiony próżności, ta nagroda sprawiła mi radość, przyjemność, chociaż z biznesem mam małe związki. Jedyne, co mi się udało, to zainicjować i doprowadzić do końca budowę Sądu Najwyższego, który poprzednio pracował w opłakanych warunkach - skomentował, dziękując za nagrodę.
Profesor przyznał, że nie chce używać wielkich słów, mówiąc o sobie i swoich codziennych motywacjach. - Jestem zobowiązany do pozytywnych działań, ponieważ zostałem obdarzony przez los rozumem i siłami. Każdy z nas, tak obdarzony, a wszyscy jesteśmy tak obdarzeni, działać powinien dla rodziny i dla siebie, dla szerszych społeczności: z narodem i kulturą - mówił.
- Moje życie jest spełnione, mam kochającą żonę, czworo dzieci, ośmioro wnuków, kochane synowe. To wielka wartość - mówił dalej.
Strzembosz przyznał, że przed nami ciężkie czasy. - To, co mnie najbardziej zasmuca, to złamanie trójpodziału władzy, kpiny z Trybunału Konstytucyjnego, pewne próby zamachu na Sąd Najwyższy, które mam nadzieję, że się nie udadzą - wymienił.
Adam Strzembosz to profesor nauk prawnych i sędzia. W przeszłości nauczyciel akademicki, działacz Solidarności, wiceminister sprawiedliwości, pierwszy prezes Sądu Najwyższego, przewodniczący Trybunału Stanu i przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.
W ostatnich latach wyróżnienie to zostało przyznane prof. Janowi Madeyowi, ks. Adamowi Bonieckiemu i Jurkowi Owsiakowi, założycielowi fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Kolejne programy specjalne w ramach finału 9. edycji Nagrody PRB w TVN24 odbędą się 4 maja, 9 maja, 13 maja i 16 maja.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24