Minister zdrowia: nie wyobrażam sobie ponownego zamknięcia kraju

Źródło:
PAP
Minister zdrowia Adam Niedzielski: lockdown w skali kraju nie będzie miał miejsca
Minister zdrowia Adam Niedzielski: lockdown w skali kraju nie będzie miał miejsca
wideo 2/23
mz

Przebudowa systemu między innymi w obszarze leczenia szpitalnego, walka z epidemią oraz zwiększenie znaczenia profilaktyki - to dla nowego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego priorytety w kierowaniu resortem. - Nie przewiduję możliwości drugiego lockdownu. Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym mielibyśmy do czynienia z ponownym zamknięciem całego kraju - zapewnił. Minister ocenił, że "liczba zakażonych nie mówi w pełni o tempie rozwoju pandemii". Wyjaśnił także, dlaczego dzieci musiały wrócić do szkół i ile środków wydano dotąd na walkę z COVID-19.

Nowy minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w wywiadzie udzielonym Polskiej Agencji Prasowej, że zmian w kierownictwie Ministerstwa Zdrowia nie ma, a obszar, który nadzorował wiceminister Janusz Cieszyński - który niedawno podał się do dymisji - nadzoruje obecnie osobiście.

Pytany, z kim chce bliżej współpracować, odpowiedział, że "grafik jest bardzo napięty". - Mam w planach wiele spotkań, niektóre już są umówione, między innymi z lekarzami, pielęgniarkami, farmaceutami. Chciałbym kierować urzędem w sposób bardzo otwarty, tak jak w NFZ, gdzie zaprosiłem do współpracy między innymi organizacje pacjenckie - mówił.

"Współpracowałem z ministrem zdrowia od dawna i na bieżąco wymienialiśmy się informacjami"

Nowy minister zdrowia przyznał, że jest zwolennikiem zmiany zarządzania w ochronie zdrowia na poziomie mikroekonomicznym i szukania rozwiązań, które sprawią, że między innymi zarządzanie szpitalami stanie się efektywniejsze, a dostępne zasoby optymalnie wykorzystane. Zadeklarował, że zamierza wykorzystać doświadczenie uszczelniania systemu, które zdobył, współpracując z obecnym premierem w Ministerstwie Finansów oraz późniejsze - z kierowania Narodowym Funduszem Zdrowia.

- Z premierem współpracowaliśmy od dłuższego czasu, od czasu Ministerstwa Finansów. Wtedy podjęliśmy się unikalnego przedsięwzięcia - uszczelnienia systemu podatkowego i budowy struktury administracji skarbowej. Zaczęliśmy łączyć informacje dotyczące transakcji w gospodarce, obrotów przedsiębiorstw itd. To dawało dobrą analizę ryzyka. Pokazywało, gdzie są nieprawidłowości, szara strefa. Pozwoliło to stworzyć ogromny potencjał do przetwarzania i analizy informacji, większy niż dają zwykłe kontrole - powiedział Niedzielski.

Niedzielski: przesłaniem na moje rządy w MZ będzie hasło "wszystkie ręce na pokład"
Niedzielski: przesłaniem na moje rządy w MZ będzie hasło "wszystkie ręce na pokład"TVN24

- NFZ cały czas uszczelnia system. To jest proces permanentny. W resorcie będziemy pracowali nad efektywnością tego systemu. To nie są żadne nowe sprawy. Współpracowałem z ministrem zdrowia od dawna i na bieżąco wymienialiśmy się informacjami. Efektywność systemu doskonale widać z poziomu NFZ. Jestem zwolennikiem zmiany zarządzania na poziomie mikroekonomicznym w systemie ochrony zdrowia. Wydajemy na leczenie szpitalne blisko 50 miliardów złotych, co odpowiada mniej więcej połowie całego budżetu na zdrowie - mówił.

Przyznał, że "kultura organizacji i zarządzania w sferze szpitalnej nie należy do najwyższych". - Klinicznie mamy bardzo dobre wyniki. Również jeśli chodzi na przykład o liczbę cytowań artykułów medycznych, to myślę, że Polska jest w czołówce międzynarodowej, ale niestety - jako ekonomista - nie mogę pochwalić się, że Polska jest w czołówce międzynarodowej, jeśli weźmiemy pod uwagę samo zarządzanie szpitalami. Obszarem najbardziej deficytowym jest organizacja i sposób zarządzania - zaznaczył.

"Obszarem priorytetowym jest dla mnie profilaktyka, w której jest wiele do zrobienia"

Minister zdrowia był również pytany, co - oprócz przebudowy struktury - jest na liście jego priorytetów. - Obszarem priorytetowym jest dla mnie profilaktyka, w której jest wiele do zrobienia. Zarówno jeśli chodzi o profilaktykę miękką, jak i twardą. Jeśli chodzi o tę pierwszą, to kryje się w niej edukacja, kształtowanie postaw, promowanie aktywności, zdrowego trybu życia. W drugim obszarze są między innymi programy zdrowotne. Profilaktyka może nie rodzi od razu wielkich rezultatów i nie spowoduje, że z dnia na dzień zmniejszymy populacyjne ryzyko zachorowań, ale w gruncie rzeczy to jest coś, co owocuje w przyszłości kondycją zdrowotną Polaków - powiedział.

Przyznał, że "zwykłe, standardowe metody zapraszania do badania faktycznie nie zdawały i nie zdają egzaminu". - Będziemy na pewno, z poziomu NFZ i Ministerstwa Zdrowia, chcieli zwiększyć ofertę programów, również w ramach realizacji programu badań profilaktycznych dla osób powyżej 40 lat - podkreślił.

Jego zdaniem, w promowaniu profilaktyki trzeba iść zdecydowanie dalej. - I tutaj już mówię o twardych narzędziach. To przykład opłaty cukrowej. Tutaj pewne zaniechania, jeśli chodzi o dbałość o siebie, stają się kosztem. Taka profilaktyka w narzędziach twardych to między innymi miejsce w żłobkach dla dzieci zaszczepionych - wskazywał.

Dodał, że jest zwolennikiem ustawowego zapisania takiego rozwiązania. - Uważam, że takie i inne prozdrowotne rozwiązania powinny być przez ministra zdrowia forsowane. Tempo starzenia się naszego społeczeństwa jest duże i w perspektywie dekady możemy stać się społeczeństwem i zaawansowanym wiekowo - bo ta granica się systematycznie przesuwa - i jeśli o profilaktykę nie zadbamy - społeczeństwem schorowanym - mówił.

Nowy minister zdrowia: praca wre
Nowy minister zdrowia: praca wreTVN24

"Nie stawiamy szczelnej tamy przed koronawirusem"

Niedzielski ocenił również, że liczba zakażonych koronawirusem nie mówi w pełni o tempie rozwoju pandemii, bowiem duża część osób z dodatnim wynikiem jest bezobjawowych, inni mają szczątkowe elementy wirusa i nie stanowią dużego zagrożenia dla otoczenia.

- Mamy coraz więcej wskazań ekspertów, epidemiologów o tym, że czułość testów PCR-owych jest bardzo wysoka i wskazują one często jako dodatnie, osoby, które przestały już zakażać, a ich organizm jest w trakcie wydalania pozostałości wirusa. O tym mówią też najnowsze doniesienia literatury naukowej. Ta wiedza pozwala podejmować nieco odważniejsze decyzje w zarządzaniu pandemią. Badania pokazują, że na 10. dzień od pozytywnego wyniku testu pacjent praktycznie nie zaraża i nie ma potrzeby dalszej jego izolacji - powiedział.

- Obecnie inaczej niż w pierwszym okresie pandemii, tak jak inne państwa, nie stawiamy szczelnej tamy przed koronawirusem, ale staramy się w pełni zarządzać ryzykiem z nim związanym - podkreślił.

Dodał, że "środki na walkę z epidemią są zagwarantowane w funduszu COVID-owym prowadzonym przez BGK [Bank Gospodarstwa Krajowego - przyp. red.]". - My z tego funduszu wzięliśmy dotychczas, sumując Ministerstwo Zdrowia i NFZ, w granicach 4,8 miliarda złotych - poinformował.

"Nie ma na dziś przesłanek, które wskazywałyby na możliwość szerokiego zakażania w szkołach"

Niedzielski był również pytany, czy wysłanie dzieci 1 września do szkoły to też świadome zarządzanie ryzykiem. - Zwracam uwagę, że my musimy obecnie zarządzać ryzykiem na wielu polach i weryfikować, gdzie to ryzyko jest większe. Nie ma na dziś przesłanek, które wskazywałyby na możliwość szerokiego zakażania w szkołach. Będziemy tę sytuację obserwować w najbliższych tygodniach i na bieżąco oceniać charakter ryzyka. Ale decyzja o wydłużeniu okresu, kiedy dzieci nie idą do szkoły, oznacza koszty - z jednej strony w sferze gospodarczej, ale z drugiej, tej ważniejszej, jest to koszt kondycji psychicznej dzieci i młodzieży.

Poinformował, że "tydzień temu miał spotkanie z profesorem Zbigniewem Izdebskim, który przedstawił wyniki badań, które wyraźnie pokazują negatywny wpływ izolacji i odosobnienia na młodych ludzi". - Jest on odwrotnie proporcjonalny do wieku, najgorsze konsekwencje - między innymi stany depresyjne związane z odłączeniem od grupy rówieśniczej, zaburzenia rozwoju z tym związane - widać u dzieci w fazie dojrzewania - mówił minister zdrowia.

- Oceniamy ryzyko. Jak pokazuje nam dotychczasowe doświadczenie, dzieci zakażają się dużo rzadziej niż dorośli i jednocześnie często te zakażenia są bezobjawowe. Z pewnością zyskiem jest to, że przywracamy pewną normalność, w tym w sferze psychiki. Nie wyważamy otwartych drzwi, inne kraje też poszły tą drogą - powiedział.

"Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym mielibyśmy do czynienia z ponownym zamknięciem całego kraju"

Zapytany, czy jest małe prawdopodobieństwo, że Polacy zostaną zamknięci po raz drugi, że będzie ponowny lockdown, odpowiedział: - Mierzenie zysków i strat to jeden element strategii zarządzania ryzykiem związanym z epidemią. Drugi ważny element to fakt, że jest to strategia typu "smart". Na podstawie konkretnych, identyfikowalnych wskaźników, z jakim mamy do czynienia, dobieramy środki zaradcze.

Ministerstwo Zdrowia wskazało powiaty na liście ostrzegawczej
Ministerstwo Zdrowia wskazało powiaty na liście ostrzegawczejTVN24

- Działamy punktowo - dobierając siłę, skalę i natężenie celowanych środków. Podstawą jest mapa stref na poziomie powiatów. Decyzje o obostrzeniach są różnicowane. Nie przewiduję możliwości drugiego lockdownu. Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym mielibyśmy do czynienia z ponownym zamknięciem całego kraju. Mogą oczywiście znaleźć się regiony, które będą - jak obecnie - mieć większe obostrzenia, ale zdecydowanie lockdown w skali kraju nie będzie miał miejsca - zapewnił.

Jak powiedział, "wszystkie badania pokazują, iż ewolucja wirusa powoduje, że jest on coraz mniej zjadliwy". - Jeżeli widzimy wzrost zachorowań na poziomie 700 zakażeń, a zajętych łóżek w szpitalu przybywa nam 10 czy 15, a liczba osób pod respiratorami utrzymuje się na stałym, niskim poziomie, to jest to argument przemawiający przeciw lockdownowi - dodał.

Zaznaczył również, że w zakresie walki z koronawirusem Ministerstwo Zdrowia chce skupić się bardziej na testowaniu osób objawowych, "mając świadomość, że osoby bezobjawowe stanowią mniejsze zagrożenie dla populacji".

- Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej mają kierować na badania na podstawie objawów, nie na postawie analizy ryzyka. Będą odgrywać rolę swoistego "bramkarza" pilnującego wejścia. Jeżeli pacjent jest bezobjawowy lub będzie miał skąpe objawy, to kierowany będzie przez lekarza rodzinnego do izolacji domowej na 10 dni, a jeśli będą one mocniejsze, to potrzebna będzie interwencja zakaźnika lub pobyt w szpitalu - wyjaśniał.

- Natomiast analiza ryzyka ma być domeną sanepidu i prowadzonych przez niego śledztw epidemiologicznych. Ale będą też grupy, które mają być testowane profilaktycznie - osoby przyjmowane do DPS-ów [domów pomocy społecznej - red.], do hospicjów, ZOL-ów [zakładów opiekuńczo-leczniczych - red.] i kuracjusze sanatoriów - wymieniał szef resortu zdrowia.

Czy nauczyciele będą testowani? "Nie ma takiej potrzeby"

Pytany, czy nauczyciele będą testowani na koronawirusa, odpowiedział, że "nie ma takiej potrzeby, biorąc pod uwagę charakter rozprzestrzeniania się wirusa wśród dzieci".

Minister poinformował także, że jest decyzja o tym, że funkcjonować ma dziewięć szpitali jednoimiennych. - Czyli mniej niż połowa tych, które funkcjonowały na wiosnę. Ale zmieni się nieco ich formuła i w gruncie rzeczy zostaną przemianowane na szpitale wielospecjalistyczne, które zajmują się chorymi z COVID, którzy mają inne choroby wymagające hospitalizacji - powiedział.

Około pół miliona więcej szczepionek niż rok temu

Pytany z kolei o tegoroczne szczepienia przeciw grypie, minister zdrowia zaznaczył, że "są trzy grupy, które mają zagwarantowane prawo do szczepień: osoby 75 plus, przewlekle chorzy oraz personel medyczny wraz z farmaceutami". - Dziś cały świat negocjuje zwiększony zakup szczepionek. My również. Na dziś mamy zagwarantowane około dwa miliony szczepionek. W porównaniu z ubiegłorocznym wyszczepieniem jest to pula o około pół miliona większa. Ale negocjujemy i rozmawiamy z producentami dalej - podkreślił.

Autorka/Autor:kb//now

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Amerykańska poczta US Postal Service oświadczyła, że wznawia obsługę paczek z Chin oraz Hongkongu po ogłoszonym dzień wcześniej zawieszeniu - przekazał w środę Reuters. Agencja zwróciła uwagę, że podtrzymanie zakazu byłoby równie odczuwalne dla chińskich sklepów internetowych, co amerykańskich konsumentów.

Poczta rezygnuje z zakazu. Będzie przyjmować chińskie przesyłki

Poczta rezygnuje z zakazu. Będzie przyjmować chińskie przesyłki

Źródło:
PAP, Reuters
Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biały Dom przekazał, że prezydent USA Donald Trump nie zobowiązywał się na razie do wysłania wojsk amerykańskich do Strefy Gazy. Podkreślił też, że Stany Zjednoczone nie będą finansować jej odbudowy. Tymczasem międzynarodowe organizacje praw człowieka potępiły plan amerykańskiego prezydenta dotyczący przejęcia kontroli nad Strefą Gazy i przesiedlenia Palestyńczyków.

Biały Dom tłumaczy słowa Trumpa 

Biały Dom tłumaczy słowa Trumpa 

Źródło:
PAP

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował, że z jego zawiadomienia zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski wszczął śledztwo w sprawie "zamachu stanu", którego mieliby dokonać rządzący. Jarosław Kaczyński komentował, że "przyjął tę inicjatywę z satysfakcją". Na to zareagował premier Donald Tusk.

Kaczyński o "zamachu stanu", Tusk: daj spokój, my tu mamy poważne sprawy

Kaczyński o "zamachu stanu", Tusk: daj spokój, my tu mamy poważne sprawy

Źródło:
TVN24

- Politycy PiS-u czują, że na ich szyi zaciska się pętla - powiedziała w "Kropce nad i" w TVN24 Aleksandra Leo z Polski 2050-Trzeciej Drogi, komentując to, że związany ze Zbigniewem Ziobrą zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski, na wniosek prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego, wszczął śledztwo w sprawie "zamachu stanu". - To polityczna ustawka - stwierdził Tomasz Trela z Nowej Lewicy.

"Tonący brzydko się chwyta", "ustawka". Posłowie o ruchu Święczkowskiego

"Tonący brzydko się chwyta", "ustawka". Posłowie o ruchu Święczkowskiego

Źródło:
TVN24

W ostatnich tygodniach Donald Trump wielokrotnie mówił o potrzebie przejęcia Grenlandii przez USA. Wyspa obecnie ma status autonomicznego terytorium Danii. Trump jednak nie wykluczył użycia siły, by przejąć nad nią kontrolę. 11 marca odbędą się wybory do grenlandzkiego parlamentu. Zainteresowanie wyspą rozbudziło dyskusję wśród Grenlandczyków, jak widzą swoją przyszłość.

Grenlandczycy pójdą do urn. "Dyskusje na temat niepodległości i naszej tożsamości znacznie się nasiliły"

Grenlandczycy pójdą do urn. "Dyskusje na temat niepodległości i naszej tożsamości znacznie się nasiliły"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Do 15 maja administracja Donalda Trumpa zamierza prowadzić konsultacje dotyczące limitów czipów - przekazał w środę wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski. To reakcja na limit eksportu amerykańskich komponentów, nałożony między innymi na Polskę, przez administrację prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.

Limit czipów dla Polski. "Trwają konsultacje"

Limit czipów dla Polski. "Trwają konsultacje"

Źródło:
PAP

Pożar magazynu na terenie dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Gdańsku. Z ogniem walczy około 150 strażaków. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się około 60 osób. Jeden mężczyzna jest poszkodowany - brał udział w ratowaniu mienia, zgłosił się do ratowników. W hali znajdowało się m.in. 1500 rowerów miejskich, w tym 1300 elektrycznych, oraz 1000 akumulatorów. Pożarem objęte są dwie trzecie budynku. W powietrzu nie wykryto substancji toksycznych. Akcja gaśnicza może potrwać do czwartku.

W pożarze hali poszkodowany został mężczyzna. "Brał udział w ratowaniu mienia"

W pożarze hali poszkodowany został mężczyzna. "Brał udział w ratowaniu mienia"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/ PAP

Vallis Schrodinger i Vallis Planck to kaniony, które znajdują się w okolicach południowego bieguna Księżyca, po stronie, której nie widzimy z Ziemi. Nowe analizy amerykańskich naukowców rzucają więcej światła na możliwe przyczyny ich powstania.

Wystarczyło 10 minut, by na Księżycu powstały ogromne kaniony

Wystarczyło 10 minut, by na Księżycu powstały ogromne kaniony

Źródło:
sciencealert.com

Populacja niedźwiedzi polarnych zamieszkujących zachodnią część Zatoki Hudsona zmniejszyła się prawie o połowę w latach 1979-2021. Zdaniem naukowców z University of Toronto jest to związane ze zmniejszeniem się zasięgu lodu morskiego na tym terenie.

Niedźwiedziom polarnym kończy się pożywienie

Niedźwiedziom polarnym kończy się pożywienie

Źródło:
University of Toronto, tvnmeteo.pl

Pół miliarda złotych poszło w Lasach Państwowych za rządów PiS na cele, które z lasem miały niewiele wspólnego - podsumowuje ministra klimatu i środowiska. Z kolei eksperci podsumowują działania obecnego rządu w sprawie lasów i przypominają, że nie powinien poprzestać jedynie na rozliczeniach poprzedniej ekipy.

Zjednoczona Prawica wydawała setki milionów z Lasów Państwowych na wiele rzeczy, ale nie na lasy

Zjednoczona Prawica wydawała setki milionów z Lasów Państwowych na wiele rzeczy, ale nie na lasy

Źródło:
Fakty TVN

- Skoro premier powiedział, że taka rekonstrukcja będzie, to znaczy, że będzie - powiedziała w "Faktach po Faktach" ministra zdrowia Izabela Leszczyna, pytana o słowa Donalda Tuska. - Pewnie mniejszy rząd, czyli jeden minister zajmujący się większym obszarem, ma sens. Tym bardziej że dostaliśmy po PiS-ie spory chaos - oceniła.

"Nie można powiedzieć, że to ministerstwo relaksu"

"Nie można powiedzieć, że to ministerstwo relaksu"

Źródło:
TVN24

W wieku 102 lat zmarł Mieczysław Buczkowski. Walczył w Powstaniu Warszawskim, używając pseudonimu "Buk". Po wojnie kontynuował studia medyczne. Uzyskał dyplom i został wybitnym lekarzem. Z okazji 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Powstaniec warszawski, wybitny lekarz. Zmarł w wieku 102 lat

Powstaniec warszawski, wybitny lekarz. Zmarł w wieku 102 lat

Źródło:
PAP

Wysokie ceny mieszkań i kredytów, za mało gruntów i brak inicjatyw samorządowych i państwowych - to najważniejsze problemy rynku mieszkaniowego. - W ten sposób będziemy jeszcze czekali tysiąc lat, kłócili się o kredyty i mieszkalnictwo komunalne, a mieszkań w Polsce będzie za mało - gorzko podsumowuje Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.

"W ten sposób będziemy jeszcze czekali tysiąc lat, kłócili się o kredyty i mieszkalnictwo komunalne"

"W ten sposób będziemy jeszcze czekali tysiąc lat, kłócili się o kredyty i mieszkalnictwo komunalne"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Kierowca volkswagena zakończył jazdę w szybie stacji metra Rondo ONZ. Po drodze skosił słupki i kosz, który spadł po schodach. Sekwencja zdarzeń zaczęła się od zderzenia z hondą.

Zderzył się z innym samochodem i wjechał w stację metra Rondo ONZ

Zderzył się z innym samochodem i wjechał w stację metra Rondo ONZ

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Liczba zwierząt ginących na drodze wojewódzkiej numer 579 znowu przekroczyła 60. Jako główną przyczynę Kampinoski Park Narodowy, który droga przecina, wskazuje nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości przez kierowców.

Kampinoski Park Narodowy alarmuje: zwierzęta nadal giną na "gilotynie"

Kampinoski Park Narodowy alarmuje: zwierzęta nadal giną na "gilotynie"

Źródło:
 tvnwarszawa.pl

Kurs EUR/PLN pogłębił dołek z końca stycznia i znalazł się na poziomie około 4,19 - a więc najniżej od 2018 r. Złoty umocnił się także wobec dolara, kurs USD/PLN na krótko sięgnął 4,025. Rentowności dziesięcioletnich SPW pozostają na poziomie ok. 5,84 procent.

Złoty najmocniejszy od 7 lat

Złoty najmocniejszy od 7 lat

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze Centralnego Bura Antykorupcyjnego, na polecenie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, zatrzymali dwie osoby w związku z podejrzeniem korupcji przy załatwianiu dostaw samochodów dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Informację przekazał Jacek Dobrzyński, rzecznik koordynatora służb specjalnych i ministra spraw wewnętrznych i administracji. Według Onetu i Polskiej Agencji Prasowej zatrzymani to ksiądz generał brygady w stanie spoczynku Sławomir Żarski i związany z PiS Ryszard Walczak.

Podejrzenie korupcji przy załatwianiu dostaw dla WOT. Dwie osoby zatrzymane

Podejrzenie korupcji przy załatwianiu dostaw dla WOT. Dwie osoby zatrzymane

Źródło:
TVN24, Onet, PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował w środę o błędnym wprowadzeniu do sprzedaży wycofanej wcześniej odżywki białkowej "Whey Protein". W produkcie wykryto wcześniej obecność metalowych elementów. "Nie należy spożywać wskazanej w komunikacie partii produktu" - zaapelowano.

Ostrzeżenie przed odżywką białkową. Trafiła do sprzedaży w wyniku "błędu ludzkiego"

Ostrzeżenie przed odżywką białkową. Trafiła do sprzedaży w wyniku "błędu ludzkiego"

Źródło:
PAP

Lód załamał się pod dzieckiem w West Long Branch w stanie New Jersey (USA). Z uwagi na niesprzyjające warunki wezwany na miejsce funkcjonariusz policji musiał sam wskoczyć do jeziora i przebijać się przez lód, by dotrzeć do tonącego. Jak później opowiadał, w takich sytuacjach liczy się każda sekunda.

Wskoczył za tonącym 11-latkiem do lodowatej wody

Wskoczył za tonącym 11-latkiem do lodowatej wody

Źródło:
ABC7 News

Żołnierz, który na początku lutego zmarł przy polsko-białoruskiej granicy, wysłał przed śmiercią wiadomość do kolegów. Prokuratura bada ten wątek, jednak nie ujawnia treści wiadomości. Podkreśla też, że na razie nie ma w planach stawiania komukolwiek zarzutów w związku z tragedią. Sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną zgonu 19-latka była rana postrzałowa głowy.

Żołnierz przed śmiercią wysłał wiadomość kolegom

Żołnierz przed śmiercią wysłał wiadomość kolegom

Źródło:
tvn24.pl

Tygrys i dzik zostały uwięzione w studni w środkowych Indiach. Zwierzęta wpadły do wody po nieudanym polowaniu, ale w wodzie drapieżnik i ofiara zawarły tymczasowy rozejm. Na pomoc ruszyli im pracownicy pobliskiego parku narodowego. Uwięzionym udało się bezpiecznie opuścić pułapkę.

Drapieżnik i ofiara razem w pułapce. "Misja ratunkowa, jakiej wcześniej nie było"

Drapieżnik i ofiara razem w pułapce. "Misja ratunkowa, jakiej wcześniej nie było"

Źródło:
NDTV, Times of India

Nie mam z tym nic wspólnego - mówi Robert Makłowicz o kontach sygnowanych jego imieniem i nazwiskiem pojawiających się w serwisach X i TikTok. Na swoim oficjalnym koncie instagramowym zaapelował do obserwatorów o pomoc.

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Źródło:
tvn24.pl

W tragicznym wypadku w miejscowości Dęba koło Radomia, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe, zginął ksiądz, proboszcz pobliskiej parafii - poinformowała Diecezja Radomska. Prokuratura ustala, kto siedział za kierownicą drugiego pojazdu.

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w sierpniu 2024 roku wyniosła 6697,52 zł brutto i była niższa o 18 procent od przeciętnego wynagrodzenia brutto - podał Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to, że połowie zatrudnionych zostało wypłacone wynagrodzenie nie wyższe niż ta kwota, a druga połowa otrzymała wynagrodzenie nie niższe.

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Źródło:
PAP

Siedmioletni chłopiec ze Stanów Zjednoczonych przeżył wypadek samochodowy, w którym zginęła jego matka. O zdarzeniu poinformowały kalifornijskie służby. Według policji dziecko pozostało przy swojej zmarłej matce przez prawie 12 godzin.

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Źródło:
Los Angeles Times, ABC7

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Rosja nadal zarabia miliardy euro, sprzedając swoje towary w Europie. Oczywiście nie sama, robi to rękami innych krajów. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i Świat".

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

Źródło:
TVN24

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Legendarny zespół Black Sabbath zagra koncert w oryginalnym składzie z Ozzym Osbournem 5 lipca na stadionie Villa Park w Birmingham. Wydarzenie nazwano "Back To The Beginning". Zyski z koncertu zostaną przekazane na cele charytatywne.

Black Sabbath wraca na jedyny w swoim rodzaju koncert

Black Sabbath wraca na jedyny w swoim rodzaju koncert

Źródło:
PAP
W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

Źródło:
tvn24.pl
Premium