Prokuratura Okręgowa w Warszawie chce postawić Grzegorzowi Braunowi zarzuty popełnienia siedmiu przestępstw - poinformował minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar. Przekazał również, kiedy Parlament Europejski będzie głosował nad wnioskiem o uchylenie immunitetu Braunowi.
- Zarzuty, o których mówi Bodnar, dotyczą "różnych czynów chuligańskich" czy "naruszania nietykalności cielesnej".
- Bodnar informuje o terminie głosowania Parlamentu Europejskiego nad wnioskiem o uchylenie immunitetu Braunowi.
- Szef resortu sprawiedliwości wskazał również inne sprawy, które są "przedmiotem zainteresowania prokuratury".
"Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne. 6 maja ok. godz. 12:00 w Parlamencie Europejskim odbędzie się głosowanie nad wnioskiem o uchylenie immunitetu europosła. Prokuratura Okręgowa w Warszawie chce mu postawić zarzuty popełnienia 7 przestępstw" - napisał Bodnar.
Jak przekazał szef resort sprawiedliwości, "dwa z nich dotyczą naruszania nietykalności cielesnej oraz znieważenia lekarza - dyrektora Narodowego Centrum Kardiologii".
"Trzy kolejne dotyczą różnych czynów chuligańskich, a dwa ostatnie zarzuty - skandalicznego zachowania G. Brauna w polskim Sejmie - publicznego znieważenia przedmiotu czci religijnej oraz naruszenia nietykalności cielesnej osoby podejmującej interwencję" - wymienił.
Bodnar dodał również, że "warto przeczytać wstrząsający raport Komisji JURI Parlamentu Europejskiego, który zostanie poddany pod głosowanie".
Działania Brauna "przedmiotem zainteresowania prokuratury"
Minister sprawiedliwości zapewnił również, że "w sprawie bulwersującego przebiegu wiecu w Białej Podlaskiej podejmowane są czynności przez policję i prokuraturę".
Chodzi o wydarzenia ze środy, gdy podczas wiecu Brauna w Białej Podlaskiej jeden z mężczyzn przy użyciu drabiny wspiął się na balkon urzędu miasta i ściągnął stamtąd flagę Ukrainy. Europoseł oświadczył wtedy, że "pan Kacper jako jego asystent przybrany do czynności polskiego posła do Parlamentu Europejskiego na jego prośbę i jego wyraźne polecenie uczynił to, co uczynił". - A zatem to moja odpowiedzialność - dodał.
"W kontekście wydarzeń w szpitalu w Oleśnicy prowadzone jest intensywne śledztwo, które może doprowadzić do złożenia przez prokuraturę kolejnego wniosku o uchylenie immunitetu. Skandaliczne wypowiedzi w czasie debaty prezydenckiej też są przedmiotem zainteresowania prokuratury" - wskazał Bodnar.
Braun wtargnął do szpitala w Oleśnicy 16 kwietnia i na kilkadziesiąt minut uwięził ginekolożkę Gizelę Jagielską w gabinecie w związku z wykonywaniem przez nią zabiegów aborcji. Kandydat na prezydenta Polski oświadczył wtedy wezwanym na miejsce funkcjonariuszom, że dokonuje interwencji poselskiej wobec lekarki.
28 kwietnia doszło zaś do debaty prezydenckiej zorganizowanej przez "Super Express". Braun mówił między innymi o symbolu powstania w getcie warszawskim - żonkilu - który określił jako "znak hańby". Stwierdził również, że "chwała Bogu nie graniczymy z żydowskim państwem położonym w Palestynie, bo wówczas ludobójcza polityka, reklamowana przez ministrów, rabinów i generałów państwa Izrael mogłaby łatwo zwrócić się przeciw nam".
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: kgr/kab
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Łukasz Gągulski