21-latek miał podawać się za prokurenta pewnej firmy i pożyczyć trzy miliony złotych od 67-latka, podającego się za wierzyciela. Według śledczych, tak doprowadzili do zajęcia tej pokaźnej sumy na koncie firmy przez komornika. Policja poszukuje mężczyzny z tatuażem, który miał pomagać dwóm podejrzanym.