16-letnia Małgorzata P. z miejscowości Halasy została uduszona - przeprowadzona sekcja zwłok potwierdziła wcześniejsze przypuszczenia policji. W poniedziałek ciało dziewczyny znalazł jej ojciec, we wtorek poszukiwany przez policję kolega zamordowanej powiesił się w stodole.
- Ze wstępnej opinii wynika, że śmierć 16-latki nastąpiła wskutek uduszenia. Na razie wiemy tylko tyle. Inne ustalenia będą w opinii pisemnej, która nadejdzie po 2-4 tygodniach. Nie wydajemy żadnych sądów, dopóki nie mamy kompletnego materiału dowodowego - powiedział Janusz Syczyński, radzyński prokurator rejonowy.
Śledztwo w sprawie dwóch młodych ofiar 16-letniej Małgorzaty P. z Halas i 18-letniego Pawła R. z Międzyrzeca Podlaskiego prowadzi prokuratura rejonowa w Radzyniu Podlaskim.
Makabryczne odkrycie ojca
Po raz ostatni dziewczynę widziano w niedzielę, ojciec rozpoczął jej poszukiwania, gdy nie wróciła na noc do domu. W poniedziałek zgłosił jej zaginięcie na policję. Kilka godzin później dokonał makabrycznego odkrycia, jej poranione ciało leżało w studni niedaleko domu. We wtorek w opuszczonej stodole w Wiśniewie (koło Siedlec) matka chłopca znalazła wiszące zwłoki 18-letniego mężczyzny.
Policja powołała specjalną grupę, która ma wyjaśnić, jak doszło do tragedii i czy to właśnie mężczyzna, który się powiesił, zabił dziewczynę.
Źródło: "Dziennik Wschodni"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu