14 osób zostało lekko rannych w wypadku autokaru, do którego doszło w piątek rano w miejscowości Grębów na Podkarpaciu. Autokar wjechał w nowowybudowaną wysepkę na rondzie.
Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków st. kpt. Marcin Betleja, autokar wiozący 30 osób wjechał z nieznanych jeszcze przyczyn na wysoką wysepkę na rondzie w Grębowie, na drodze relacji Stalowa Wola-Tarnobrzeg.
- Autokarem jechało 26 licealistek, trzech opiekunów i kierowca. Wszyscy jechali z Zamościa na wycieczkę do Częstochowy. Obrażenia, których doznały poszkodowane osoby, są lekkie, przeważnie są to potłuczenia i otarcia - zaznaczył Betleja.
Betleja podkreślił, że do szpitala trafiło 14 osób, ale ta liczba może się zwiększyć, gdyż ciągle zgłaszają się osoby, które czują się źle.
- Te osoby, które nie doznały żadnych obrażeń, czekają na podstawienie autokaru zastępczego w remizie OSP w Grębowie, gdzie mają zapewnioną herbatę - dodał rzecznik.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl