Jeżeli mielibyśmy wróżyć po tym, co usłyszeliśmy w środę podczas składania przysięgi, to moglibyśmy powiedzieć, że wystąpienie Karola Nawrockiego było dużo bardziej konfrontacyjne - mówiła Magdalena Chrzczonowicz (redaktorka naczelna OKO.press) w programie "Loża prasowa" w TVN24. Jak zaznaczyła, "Nawrocki nie będzie próbował udawać, że współpracuje z rządem, chyba że to będzie się opłacać PiS". Bartosz Wieliński ("Gazeta Wyborcza") zwrócił uwagę, że "Karola Nawrockiego nie wolno lekceważyć". - To jest zawodnik, który na pewno będzie walczył o drugą turę, nie cofnie się przed niczym - dodał. Mateusz Mazzini (współpracownik "Gazety Wyborczej" i "Polityki") zwrócił uwagę na "wyraźną inspirację prezydenturą Trumpa", którą "będziemy widzieć bardzo dużo". - Widzieliśmy to już w kampanii. Sztab Nawrockiego pisał przemówienia kampanijne za pomocą sztucznej inteligencji na podstawie przemówień Trumpa - wspomniał. Zdaniem Jacka Nizinkiewicza ("Rzeczpospolita") "to nie będzie prezydentura uzależniona od PiS", ale "będzie mocno konfrontacyjna wobec rządu". Dziennikarze rozmawiali także na temat kontrowersyjnych dotacji z KPO.