Mieszkańcy napotkali leżącego na chodniku młodego mężczyznę, a przy nim rower. Był z nim utrudniony kontakt, ale zdołał wyjaśnić, że wracał z imprezy i chciał sobie skrócić drogę. Próbował zjechać rowerem po schodach.
W sobotę, 25 stycznia kilka minut po godzinie 18 policjanci w Strzelcach Opolskich dostali informację o tym, że na chodniku leży ranny mężczyzna, a obok niego rower. Na miejscu od razu wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu.
- Mężczyzna miał obrażenia głowy i był z nim utrudniony kontakt. Mimo to zdołał wyjaśnić policjantom, co się stało - mówi Dorota Janać, rzeczniczka policji w Strzelcach.
Chciał skrócić drogę, zjechał schodami
22-latek przyznał, że pił wcześniej alkohol, wracał ze spotkania z kolegami. Mimo to wsiadł na rower. W dodatku nie miał kasku i postanowił skrócić sobie drogę, zjeżdżając ze schodów.
- To kilka betonowych stopni prowadzących przez blokowisko do parku - wyjaśnia Janać.
Kilka stopni okazało się dla 22-latka za dużo. Po drodze upadł. Okazało się, że miał w organizmie prawie trzy promile. Został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych i przetransportowany do szpitala.
Policja przypomina, że obowiązek zachowania trzeźwości podczas jazdy dotyczy nie tylko kierowców pojazdów mechanicznych, ale również osób podróżujących rowerem czy hulajnogą elektryczną.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock