Policjanci odkryli to miejsce we wtorek (14 stycznia), choć na początku nie wydawało się, że okaże się narkotykowym podziemiem. Znajdowało się na obrzeżach Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie). Służby otrzymały zgłoszenie o pożarze pustostanu.
Czytaj też: Dwa duże laboratoria narkotykowe zlikwidowane. Zatrzymani mają 21 i 23 lata
- Na obrzeżach miasta doszło do zadymienia w budynku, który wydawał się być pustostanem. Dym pojawił się w miejscu, gdzie były składowane śmieci. Po otrzymaniu zgłoszenia interweniowali tam strażacy i policjanci. Pożar okazał się niegroźny i szybko opanowany, natomiast policjanci sprawdzili pomieszczenia obok, w których odkryli maszyny do produkcji wyrobów tytoniowych i linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków - przekazał podkomisarz Tomasz Markowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Zatrzymano pięć osób
Po trwających kilka godzin oględzinach policjanci zabezpieczyli krajankę tytoniową o wadze około czterech i pół tony, osiemset litrów płynnego klefedronu oraz sto kilogramów w postaci sproszkowanej. Ponadto na miejscu znajdowało się około 30 kilkudziesięciolitrowych beczek płynnych substancji, najprawdopodobniej wykorzystywanych do produkcji narkotyków i obróbki krajanki tytoniowej, a także maszyny służące do wyrobu i obróbki krajanki tytoniowej.
- W tej sprawie w charakterze świadka zatrzymano pięciu mężczyzn, mieszkańców gminy Szczytno w wieku od 47 do 60 lat, których udział w tym procederze jest wyjaśniany. Oględziny zabezpieczonych substancji i przedmiotów trwają. Ustalane są też inne osoby, które mogą mieć związek z tą nielegalną działalnością polegającą na wytwarzaniu i ewentualnym rozprowadzaniu substancji odurzających i wyrobów tytoniowych - poinformował podkomisarz Markowski.
Czynności w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Szczytnie.
Autorka/Autor: mm
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Olsztynie