Do wypadku doszło w niedzielę, 24 sierpnia. Policja dostała zgłoszenie o fiacie, który wjechał do przydrożnego rowu.
Na miejscu okazało się, że za kierownicą siedziała 34-latka z gminy Karczmiska, która miała ponad promil alkoholu w organizmie. Kobieta wiozła dwójkę swoich dzieci w wieku dziewięciu i 12 lat.
Wjechała do rowu
"Ze wstępnych informacji wynika, że w trakcie przejazdu nie dostosowała prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do przydrożnego rowu" - pisze w komunikacie starszy aspirant Katarzyna Bigos z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Na szczęście dzieci nie odniosły żadnych obrażeń. Ich zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Zostały przekazane pod opiekę rodzinie.
Będzie się tłumaczyć przed sądem
34-latka odpowie natomiast za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku. Policji ustala też, czy odpowiedzialność zostanie rozszerzona do narażenia dzieci na utratę życia i zdrowia.
Funkcjonariusze powiadomią też o sprawie sąd rodzinny.
Autorka/Autor: tm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Opole Lubelskie