Z waranem na smyczy

Panikę wśród mieszkańców wywołał waran, który spacerował samotnie ulicami Przeźmierowa. Właściciel posesji, na którą gad próbował wejść, powiadomił strażników gminnych. Zwierzę zostało przewiezione do starego zoo w Poznaniu, a właściciel w poniedziałek musi stawić się w siedzibie Straży Gminnej w Tarnowie Podgórnym - informuje "Głos Wielkopolski".

– Kiedy strażnicy gminni zostali wezwani na posesję, którą upatrzył sobie waran, nie wiedzieli, co to za zwierzę – opowiada Zbigniew Kowalczyk, komendant Straży Gminnej w Tarnowie Podgórnym. – Dla nich, był to wielki jaszczur, który mógł być bardzo niebezpieczny dla ludzi.

Zwierzę okazało się prawie metrowej długości waranem stepowym. Strażnicy przetransportowali go do Poznania, gdzie gadem zajęli się pracownicy starego zoo. – Ustaliliśmy już prawdopodobnego właściciela warana – zapewnia Kowalczyk. – Niestety, przebywa poza terenem gminy. Zostawiliśmy mu wezwanie do siedziby z prośbą o dostarczenie wszystkich dokumentów wymaganych podczas hodowli waranów.

Źródło: Głos Wielkopolski

Czytaj także: