Strażacy ugasili już groźnie wyglądający pożar byłej szkoły podstawowej nr 4 w Sochaczewie. O pożarze przez Kontakt TVN24 informowali nas internauci.
Widowiskowo wyglądający pożar, jak określił go Paweł Frątczak ze straży pożarnej, gasiło aż 16 jednostek. Budynek był parterowy i zbudowany całkowicie z drewna, dlatego też płonął szybko i gwałtownie. W żadnym momencie nie zagrażał jednak położonemu niedaleko osiedlu mieszkalnemu.
Nie wiadomo, co spowodowało ogień. Sprawę wyjaśni policyjne dochodzenie.
Niezawodni internauci informują
O pożarze dowiedzieliśmy się dzięki Państwu. Na Kontakt TVN24 dostaliśmy kilkadziesiąt maili z informacjami, zdjęciami i filmami wideo. - Chciałbym poinformować, że w Sochaczewie przy ulicy Niemcewicza płonie budynek szkoły podstawowej nr 4. Budynek zbudowany jest z rakotwórczego azbestu. Na miejscu są jednostki straży pożarnej i policji - napisał Przemek.
- W promieniu 50 metrów od szkoły są bloki mieszkalne. Szkoła całkowicie pokryta azbestem, zrobiona z płyt coś w stylu karton gips. Jest tam około 1000 osób, ciągłe zbierają się gapie – informował Kuba Wilczek.
Według Jacka pożar gasiło około 10 wozów strażackich. – Pali się dość mocno cały budynek szkoły, który jest pokryty papą. Płomień dochodzi do wysokości około 3-4 piętra sąsiedniego bloku – dodaje.
Mimo długiej akcji strażaków, szkoła spłonęła doszczętnie. Zrobione w poniedziałek nad ranem zdjęcia zgliszczy przesłał do nas pan Przemysław Karasek.
Dzięki Wam wiemy też, że budynek szkoły był nieużywany od października, wcześniej zwany „małą czwórką” przeznaczony był dla klas 1-3.
kaw//korv /pul