Działalność Piotra Tymochowicza jest powszechnie znana. Specjalista od kreowania publicznego wizerunku wchodzi w alians z Krzysztofem Rutkowskim. Chcą razem szkolić jak zyskać popularność i sukces medialny - pisze "Dziennik Łódzki"
Detektyw Krzysztof Rutkowski i specjalista ds. wizerunku Piotr Tymochowicz chcą wspólnie szkolić polityków i biznesmenów, jak wygrać wybory, osiągnąć sukces w interesach i nie dać się wywieść w pole konkurencji. W tym celu zawiązali spółkę cywilną. Chcą ją zarejestrować do końca miesiąca. Wśród naszych pierwszych klientów są znani biznesmeni – chwali się detektyw, ale nie chce ujawnić ich nazwisk. - To była inicjatywa Krzysztofa, z którym od dawna się przyjaźnię – przyznaje Tymochowicz. - Jemu także chcę poprawić wizerunek. Został pomówiony i niesłusznie aresztowany. Podobne kłopoty mogą spotkać każdego z tak zwanego świecznika - dodaje. Rodzi się pytanie: jak osiągnąć sukces w polityce lub biznesie i nie paść ofiarą fałszywych oskarżeń? - docieka gazeta. - Chcemy stworzyć z Krzysztofem zespół wysokiej klasy trenerów i doradców, którzy będą stanowić antidotum na takie sytuacje – przekonuje Tymochowicz. Centrala firmy ma się znajdować w biurze Rutkowskiego przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi, a filia – w biurze Tymochowicza w Warszawie. Kto będzie liderem? - Nie będzie szefa. Będziemy się uzupełniać – tłumaczy detektyw i dodaje: - Na polskiej scenie politycznej ludzie obrzucają się błotem. W naszej firmie będziemy kładli nacisk na to, aby politycy w swych wypowiedziach opierali się na faktach. Zwrócimy im też uwagę, aby unikali tzw. samowolki, jak na przykład Andrzej Lepper, który, gdy tylko wyszedł spod kurateli Piotra Tymochowicza, zaraz zaczął mówić rzeczy niesprawdzone. "Dziennik Łódzki" zauważa, że Tymochowicz szkolił już także Mariana Krzaklewskiego i pomagał, jak zaznacza - towarzysko - Michałowi Kamińskiemu z PiS.
Źródło: "Dziennik Łódzki"