Wybuch w Przewodowie. Kim były ofiary?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Relacja mieszkanki wsi Przewodów
Relacja mieszkanki wsi Przewodów TVN24
wideo 2/14
Relacja mieszkanki wsi Przewodów TVN24

W wyniku wybuchu w Przewodowie w województwie lubelskim, gdzie we wtorek spadła rakieta, zginęło dwóch mężczyzn. Kim byli? - To byli dobrzy, serdeczni i bardzo pomocni ludzie - tak mówi o nich proboszcz miejscowej parafii, ksiądz Bogdan Ważny. Obaj pracowali w miejscowej suszarni, gdzie doszło do eksplozji. Policja i prokuratura na razie nie potwierdzają tożsamości ofiar.

Do eksplozji w Przewodowie doszło we wtorek o godzinie 15.40. W zdarzeniu śmierć poniosły dwie osoby. To mężczyźni, którzy w tym czasie przebywali na terenie suszarni zbóż. Jak mówi w rozmowie z TVN24 Federico Viola, wiceprezes zarządu spółki, jeden był traktorzystą, drugi kierownikiem magazynu. Jak dotąd ani miejscowa policja, ani prokuratura nie udzieliły na ten temat bliższych informacji.

ZOBACZ TEŻ: Wybuch w Przewodowie - co wiemy do tej pory

Mieszkanka Przewodowa: Józi mąż zginął. Rozpłakałam się

Wybuch spowodowany uderzeniem rakiety słyszała jedna z mieszkanek Przewodowa, pracująca w miejscowej szkole. Jak się okazało, jest koleżanką z pracy jednej z kobiet, której mąż zginął. W rozmowie z reporterem TVN24 relacjonowała, jak się o tym dowiedziała.

- Wracam z pracy z koleżanką, której mąż zginął. Wracamy z pracy, doszłam do domu, ona chyba też doszła, bo to ten sam blok, i słyszę trzask. Ręce złożyłam, mówię: Boże, co się stało. Wyleciałam, dziewczyny też wyleciały, sąsiadki. No i mówimy: butla gazowa wybuchła? Bo patrzymy, taki dym. Może na suszarni coś? Nikt nic nie wiedział. Rozpłakałam się, poszłam do domu. Później mi sąsiadka mówi: "ty, Józi mąż zginął". Rozpłakałam się - mówi kobieta.

Relacja mieszkanki wsi Przewodów
Relacja mieszkanki wsi Przewodów 16.11| Dwie osoby zginęły po eksplozji we wsi Przewodów (Lubelskie) przy granicy z Ukrainą. Jak opowiadają mieszkańcy, słychać było huk, ale na początku nikt nie wiedział, co się stało.TVN24

Wszyscy się tu znają

Przewodów to mała miejscowość, licząca niewiele ponad pół tysiąca mieszkańców. Miejscowi się tu znają. Pan Mariusz, z którym rozmawiał reporter TVN24, pracował z ofiarami w jednym zakładzie pracy. - To byli super ludzie, dobrzy koledzy. Tragedia, co mogę powiedzieć więcej - komentuje wtorkowe wydarzenia. 

- Na początku nie wiedziałem, co się stało. Widziałem tylko, jak pojechała jedna policja, później druga i później córka zadzwoniła, że obaj nie żyją - relacjonuje.  

- Jeden mieszkał w Przewodowie, drugi w Setnikach. I jeden i drugi był pomocny. Zawsze pomagali jak mogli, nigdy nie zostawili w potrzebie - dodaje inny rozmówca. 

ZOBACZ TAKŻE: Mieszkańcy Przewodowa poruszeni śmiercią dwóch osób po uderzeniu rakiety. "To mogłem być ja"

Pracodawca zmarłych: to bardzo cenieni ludzie

Mężczyźni od ponad 20 lat pracowali w firmie Agrocom w Setnikach - osadzie położonej obok Przewodowa. 

Jak mówi Federico Viola, wiceprezes zarządu spółki, jeden był traktorzystą, drugi kierownikiem magazynu. - Wykonywali pracę. Jeden przyjechał ciągnikiem do ważenia, a drugi miał to po prostu zważyć, wykonać przyjęcie magazynowe i akurat w tym momencie niestety się zdarzyło - opowiada.

- To bardzo cenieni ludzie - dodaje wiceprezes. - Mała miejscowość, wszyscy to przeżywają, my też przeżywamy dzisiaj, zrobiliśmy wolne dla wszystkich, tak żeby to jakoś poczuć.

Wiceprezes firmy, w której pracowali mężczyźni - ofiary wybuchu rakiet
Prezes firmy, w której pracowali mężczyźni - ofiary wybuchu rakietTVN24

Sekretarz gminy Dołhobyczów: to był człowiek o gołębim sercu

W rozmowie z naszym portalem Stanisław Staszczuk, sekretarz gminy Dołhobyczów, przyznał, że jednego z mężczyzn znał osobiście. - Poznałem go jeszcze przed wojskiem, później służyliśmy w jednej jednostce w Trzebiatowie. Po wojsku on wrócił do swojego zakładu pracy, ja do swojego, ale kontaktowaliśmy się dosyć często - opowiada. - To był człowiek o gołębim sercu, niesamowicie dobry, pomocny i życzliwy, prawdziwa osobowość. Stała się ogromna tragedia. To trauma dla rodziny i dla całej naszej społeczności. Nie możemy uwierzyć w to, co się stało, że to stało się na naszym terenie i że tych osób nie ma już wśród nas. Niesamowicie przykre - dodaje. 

Mówi, że mężczyzna był zaangażowany w pomoc osobom, które uciekły z ogarniętej wojną po rosyjskiej agresji Ukrainy. - Na naszym terenie też mieszka wiele ukraińskich rodzin, także w rejonie Przewodowa. O swym znajomym mówi, że "bardzo angażował się w działania". - Swoim własnym samochodem woził tym ludziom żywność i odzież. Później, kiedy osoby z Ukrainy mogły występować o PESEL-e, to też woził ich własnym samochodem do gminy. Był bardzo zaangażowany w tą pomoc - mówi. 

Przyznaje, że śmierć mężczyzny dotknęła go osobiście. - To był mój kolega niesamowity, przyjaciel. To, co się wydarzyło, to dla mnie także osobista tragedia - konkluduje.

Proboszcz: to byli bardzo życzliwi i serdeczni ludzie

Ksiądz Bogdan Ważny, proboszcz miejscowej parafii pw. Świętego Brata Alberta, przyznaje w rozmowie z nami, że lokalna społeczność jest wstrząśnięta ostatnimi wydarzeniami. O mężczyznach, którzy zginęli w Przewodowie, mówi, że były to osoby bardzo zaangażowane w życie lokalnej społeczności.

- Znałem ich osobiście. To byli bardzo życzliwi i serdeczni ludzie. Zresztą wszyscy dobrze ich znali, bo to mała społeczność. Uczęszczali do kościoła i bardzo dużo pomagali przy parafii. Ostatnio robiliśmy remont przy kościele, to jeden z tych panów osobiście tutaj pracował. Zresztą zawsze, kiedy zwracałem się do nich o jakąś pomoc, nigdy mi nie odmówili. Ich śmierć to wielka strata dla nas jako dla społeczności i parafii. Trudno w tej chwili cokolwiek więcej powiedzieć - oznajmił proboszcz.

Parafia jest oddalona od miejsca, gdzie uderzyła rakieta, o kilkaset metrów. Ksiądz przyznaje, że we wtorkowe popołudnie słyszał wybuch. - Był bardzo mocny, nigdy w życiu takiego mocnego wybuchu nie słyszałem. Wydawało mi się, jakby to było zaraz za oknem plebanii. Wyszedłem, aby zobaczyć, co się stało, ale nic nie było widać. Dopiero później jeden z parafian przyszedł i mnie poinformował, co takiego się stało i że dwie osoby nie żyją - relacjonuje duchowny. 

Przyznaje, że wtorkowe wydarzenia mocno wstrząsnęły lokalną społecznością. - Ludzie są bardzo przygnębieni tym, co się stało i tym, że dwie osoby były zabite. Stała się wielka tragedia, dla nas wszystkich to wielki szok, z którym jako lokalna społeczność musimy sobie poradzić - mówi nam.

Starosta hrubieszowska: rodziny ofiar mogą liczyć na nasze wsparcie

Aneta Karpiuk, starosta hrubieszowski, zapewniła w rozmowie z tvn24.pl, że rodziny ofiar mogą liczyć na pełne wsparcie samorządu - psychologiczne, prawne i jeśli zajdzie taka konieczność, także finansowe.

- Łączę się w bólu z rodzinami ofiar. Dla wszystkich to, co się wydarzyło, to ogromny szok. Wiemy, że jest wojna, ale do wczoraj każdy nieco inaczej patrzył na to, co dzieje się za wschodnią granicą. Nie było takiego lęku, teraz mieszkańcy się boją. Zginęli ich krewni, znajomi, sąsiedzi, więc to jest ogromne przeżycie. Jestem mieszkanką powiatu hrubieszowskiego i czuję to samo, co wszyscy. Teraz musimy się wspierać i zrobić wszystko, aby przetrwać ten trudny czas - powiedziała nam Aneta Karpiuk.

Trzydniowa żałoba po tragedii w Przewodowie

Grzegorz Drewnik, wójt gminy Dołhobyczów, w środę wprowadził na terenie gminy trzydniową żałobę, która potrwa do 19 listopada. - Uważamy, że jest to konieczna decyzja w tej wyjątkowej sytuacji - powiedział wójt. 

Jak wyjaśnił, na znak żałoby zostaną opuszczone do połowy flagi państwowe z kirem, również strona internetowa gminy przyjmie szare barwy. - Nie przewidujemy także żadnych uroczystości, imprez - dodał wójt.

Zapewnił również o pomocy rodzinom osób, które zginęły we wtorek w Przewodowie.

Autorka/Autor:ms,MAK//rzw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Polska Policja

Pozostałe wiadomości

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Jolanta Maliszewska z MPWiK przekazała, że w niedzielę rano została przywrócona woda do bloków przy ulicy Rayskiego.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl