Prezydent Andrzej Duda spotkał się w piątek w Pałacu Prezydenckim z Yuvalem Dancygiem, synem Alexa Dancyga, porwanego przez bojowników Hamasu historyka i rzecznika stosunków polsko-izraelskich. O spotkanie zwróciła się rodzina porwanego - podała Kancelaria Prezydenta.
Jak przypomina Kancelaria Prezydenta, z Aleksem Dancygiem nie ma kontaktu od 7 października. Po ataku Hamasu na Izrael najprawdopodobniej znajduje się w niewoli Hamasu w Strefie Gazy.
Urodzony w Polsce w 1948 roku Alex Dancyg jest wieloletnim współpracownikiem Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem. Kształci izraelskich przewodników pilotujących grupy młodzieży po Polsce. Jest też współtwórcą raportu na temat obrazu Polski w podręcznikach dla uczniów izraelskich szkół średnich.
W 2007 roku został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. W rozmowie uczestniczyli szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera i minister Wojciech Kolarski. Obecny był również ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne.
"Nie wiemy tak naprawdę, co się z nim stało"
Robert Szuchta, historyk i przyjaciel Dancyga, zapytany o losy uprowadzonego podkreślił, że otrzymuje "wiele różnych rzeczy, bardzo sprzecznych". - Wiadomości nie są potwierdzane. Nie wiemy tak naprawdę, co się z nim stało - przyznał.
- Wszystko wskazuje na to, że został uprowadzony wraz z grupą mieszkańców kibucu Nir Oz. Czy jest przetrzymywany w innym punkcie przy Strefie Gazy, czy już jest w Strefie Gazy, tego nie wiemy - dodał.
Historyk stwierdził, że dysponuje kontaktem z najbliższą rodziną i innymi osobami, które są na miejscu.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Marek Borawski/KPRP