Płyn z Orlenu "w promocji" trzy razy drożej niż normalnie. Hipermarket przeprasza

Źródło:
tvn24.pl
Nocna dezynfekcja budynku parlamentu
Nocna dezynfekcja budynku parlamentu
TVN24
Nocna dezynfekcja budynku parlamentuTVN24

To skandal, że ktoś próbuje zarobić na epidemii! Płyn, który podobno kosztuje 49 złotych próbuje się sprzedać za 149 złotych. I jeszcze piszą, że to promocja - zaalarmował nas czytelnik z Radomia. Po interwencji hipermarket, gdzie sprzedawano płyn, przeprosił za swoje zachowanie.

Płyn do dezynfekcji produkowany przez naftowego potentata od momentu pojawienia się na rynku budzi ogromne emocje. Początkowo oburzenie wzbudziła cena detaliczna pięciolitrowego opakowania - na stacjach można było je kupić za 95 zł. Po naciskach konsumentów cena została obniżona do 49 złotych.

“Produkcja trwa. Pierwsza partia trafiła do Agencji Rezerw Materiałowych, żeby zabezpieczyć m.in. szpitale i przychodnie, wiecie jak bardzo go potrzebują. Robimy co w naszej mocy, żeby płyn jak najszybciej trafił na nasze wszystkie stacje (a mamy ich w Polsce ok. 1800). W sprzedaży już są dostępne opakowania 5L, uruchomiliśmy kolejną linię produkcyjną z opakowaniami 1L, które trafią na stacje do końca tygodnia. Będziemy uzupełniać dostawy. Planujemy też dystrybucję przez partnerów zewnętrznych” - informował koncern dwa tygodnie temu. 

W międzyczasie do fabryki w Jedliczach, gdzie wytwarzany jest płyn do dezynfekcji, przyjechał prezydent Andrzej Duda, podziękować pracownikom za sprawne przestawienie się na jego produkcję - wcześniej na tych samych liniach rozlewano płyn do spryskiwaczy samochodowych. 

Sprzedaż płynów Orlen w hipermarkecieTVN24

149 złotych w promocji

Mimo komunikatów przesyłanych przez Orlen o zwiększonej produkcji płynu, nie można było go dostać na wielu stacjach. Nie był też dostępny dla innych podmiotów, które chciały go sprzedawać za swoim pośrednictwem. Tym większe było zdziwienie pana Sebastiana, który w poniedziałek odwiedził jeden z hipermarketów w Radomiu.

- Szukałem rękawiczek, maseczek i płynu do dezynfekcji. Byłem wcześniej na kilku stacjach Orlenu, ale tam go nie było. Postanowiłem wstąpić do hipermarketu przy ul. Toruńskiej. A tam zaraz przy wejściu na palecie stoi płyn z Orlenu w pięciolitrowych baniakach po 149 złotych za opakowanie. I to jeszcze z dopiskiem "promocja" - oburza się pan Sebastian.

Na dowód przesłał redakcji tvn24.pl zdjęcie zrobione w radomskim Leclercu o godz. 15.12.

Płyn Orlenu w Radomiu
Płyn z Orlenu w hipermarkecie Leclerc w RadomiuPłyn z Orlenu w hipermarkecie Leclerc w Radomiutvn24.pl

Jak to możliwe, że znalazł się w ofercie hipermarketu, w cenie trzy razy wyższej od standardowej? Rzeczniczka Orlenu nie odpowiedziała na pytania tvn24.pl, ale na swoim koncie w portalu społecznościowym zamieściła następujący komunikat: “W związku z doniesieniami dot. pojawienia się płynu do dezynfekcji rąk PKN Orlen w sprzedaży w sieciach handlowych, informujemy, że sprzedajemy nasz płyn sklepom wielkopowierzchniowym z wyraźnym zastrzeżeniem, że może być on wykorzystywany jedynie ma potrzeby własne sklepu. Każdy przypadek sprzedaży płynu PKN Orlen w sieciach wielkopowierzchniowych jest naruszeniem zapisów umowy i na każdy z nich będziemy reagować. Płyny były przeznaczone wyłącznie do zapewnienia bezpieczeństwa działania sklepów, ich klientów oraz pracowników”.

Błędna decyzja sklepu

W środę po południu na pytania o sprzedaż płynu Orlenu odpowiedział też hipermarket.

“Potwierdzamy, że w sklepie w Radomiu doszło w poniedziałek do sprzedaży płynu do dezynfekcji, który powinien być przeznaczony jedynie do użytku wewnętrznego. Wprowadzenie produktu do sprzedaży, włącznie z ustaleniem jego ceny było spowodowane błędną decyzją sklepu, który podobnie jak inne nasze placówki, jest niezależnym przedsiębiorstwem. Produkt był dostępny dla klientów przez około dwie godziny i został wycofany ze sprzedaży przez osoby zarządzające sklepem natychmiast po weryfikacji błędu. Obecnie w żadnym z naszych sklepów nie jest prowadzona sprzedaż tego produktu” - poinformowała Patrycja Sienkiewicz-Nowak, dyrektor handlowy E.Leclerc

Dezynfekcja przystanku w Rybniku
Dezynfekcja przystanku w RybnikuSłużby komunalne Rybnika (Śląskie) rozpoczęły dezynfekcję przystanków, czy ławek. Wkrótce odkażane mają być także najważniejsze ulice i powierzchnia rynku.Rybnickie Służby Komunalne

Płyn trafił do szpitali

Do redakcji tvn24.pl napisał też Thoma Renard-Chardin, prezes spółki Radomdis Polska, która zarządza radomskim Leclerciem: “Centrala E.Leclerc zakupiła partię płynu dezynfekcyjnego dla wszystkich naszych sklepów z przeznaczeniem wyłącznie do użytku wewnętrznego (dla pracowników i klientów).  Niestety, z powodu szumu informacyjnego i niewłaściwej komunikacji wewnętrznej na poziomie naszego sklepu, doszło do incydentu w postaci chwilowego wystawienia towaru na sprzedaż. Zapewniam, że nie było naszą intencją wprowadzenie do obrotu płynu po zawyżonej cenie. Mając poczucie odpowiedzialności społecznej podzieliliśmy się 600 litrami płynu z potrzebującymi radomskimi szpitalami, a reszta miała służyć naszym pracownikom i klientom. Jesteśmy w chwili obecnej wszyscy w bardzo dużym napięciu i stresie wywołanym stanem epidemii, staramy się pracować na najwyższych obrotach z zachowaniem dostępnych bezpiecznych środków i procedur, z ograniczoną liczbą pracowników, którzy są tylko ludźmi. W tych okolicznościach błąd ludzki może się po prostu zdarzyć. Ubolewamy nad zaistniałą sytuacją i bardzo wszystkich przepraszamy. Nadmieniam, że cała partia wystawiona do sprzedaży została oczywiście wycofana”.

Autorka/Autor:Szymon Jadczak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24