Dwie ciężarówki stały w korku, trzecia nie wyhamowała. Jedna osoba nie żyje

W wypadku zginęła jedna osoba
W wypadku zginęła jedna osoba, dwie inne trafiły do szpitala
Źródło: TVN24 Łódź

Trzy ciężarówki zderzyły się na drodze ekspresowej S8 w miejscowości Łyski (woj. podlaskie). Policja pod nadzorem prokuratury bada okoliczności tragedii.

Przed godziną 9 na wysokości wsi Łyski utworzył się korek. Stały w nim samochody jadące w kierunku Białegostoku. Na końcu kolejki były dwa samochody ciężarowe - w jednym siedział 32-latek, a w drugim o 25 lat starszy kierowca. Tego dnia przewoził pasażera. 

Policja ustaliła, że w stojące za sobą pojazdy uderzyła trzecia ciężarówka.

- Kierujący tirem mężczyzna zginął - informuje starszy sierżant Izabela Kłosowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura
Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura
Źródło: TVN24 Łódź

Pod nadzorem prokuratora

Dwie osoby zostały ranne i musiały być przewiezione do szpitala. To 57-letni kierowca i jego pasażer. Ich auto, na skutek uderzenia, uszkodziło tył naczepy stojącego przed nimi tira, ale kierujący nim mężczyzna nie odniósł obrażeń.

- Po przyjeździe na miejsce skupiliśmy się na jak najszybszym wydostaniu z zakleszczonej kabiny kierowcy, który najbardziej ucierpiał w zdarzeniu. Niestety, niedługo po tym, jak go wydostaliśmy, lekarz stwierdził zgon - mówi przed kamerą TVN24 brygadier Paweł Ostrowski ze straży pożarnej w Białymstoku.

Okoliczności wypadku bada policja pod nadzorem prokuratora. 

Czytaj także: