32 osoby aresztowano w Waszyngtonie podczas demonstracji, które odbywały się w 5. rocznicę rozpoczęcia amerykańskiej interwencji w Iraku. Nasi internauci przebywający w USA przesłali nam filmy z tych protestów.
Manifestujący chcieli zablokować wejścia do urzędu skarbowego. Miało to zwrócić uwagę, jak duże pieniądze idą na wojnę z kieszeni amerykańskich podatników. Policjanci poradzili sobie jednak z aktywistami w ciągu godziny, jak podaje agencja Reutersa. - Jesteśmy tu, aby przypomnieć ludziom, że wojna jest szaleństwem. Nigdy nie powinniśmy się mieszać w tę wojnę - mówiła jedna z uczestniczek protestu, osiemdziesięcioletnia Shirley Weiner.
Jesteśmy tu, aby przypomnieć ludziom, że wojna jest szaleństwem. Nigdy nie powinniśmy się mieszać w tę wojnę demonstrantka, 80
Wojna za 500 miliardów
W całych Stanach Zjednoczonych zatrzymano ponad 160 osób. Najwięcej w San Francisco, gdzie policja aresztowała 101 osób, demonstrujących na głównej ulicy w dzielnicy biznesowej - Market Street.
W Iraku zginęło do tej pory prawie 4 tys. amerykańskich żołnierzy. Prowadzona od 5 lat wojna kosztowała amerykańskich podatników 500 miliardów dolarów.
Źródło: Kontakt TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: kms