Zwalniani pracownicy banków masowo szukają pracy w towarzystwach ubezpieczeniowych, które mniej odczuwają kryzys finansowy - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Poza PZU żaden z ubezpieczycieli nie mówi o zwolnieniach. Wręcz przeciwnie, wiele towarzystw planuje powiększenie ekipy i szuka pracowników do sprzedaży.
Ubezpieczyciele cieszą się, że bankowcy są zainteresowani pracą u nich, ale przyznają, że o przydatności dla firmy decydują nie tylko kompetencje, ale także dopasowanie kandydata do zespołu oraz firmy. Bankowca trzeba także odzwyczaić od sztywnych zasad, bo w branży ubezpieczeniowej trzeba być bardziej elastycznym.
Sporna kwestia pozostają oczekiwania finansowe bankowców. Według badań firmy doradztwa personalnego HRM Partners, w bankach zarabia się o 12-13 proc. lepiej niż u ubezpieczycieli. Dlatego, nawet ci bankowcy, którzy wiedzą, że ich stanowisko w banku będzie redukowane, składając ofertę pracy w towarzystwie ubezpieczeniowym wysoko stawiają poprzeczkę finansową.
Źródło: "Puls Biznesu"