Australijczyk Terence Darrell Kelly przyznał się do uprowadzenia czteroletniej Cleo Smith i przetrzymywania jej w swoim domu przez 18 dni. Dziewczynka zniknęła z namiotu swojej rodziny w październiku ubiegłego roku.

Czteroletnia Cleo Smith zaginęła w połowie października ubiegłego roku w Macleod, około 900 kilometrów na północ od Perth w Australii. Po 18 dniach australijska policja potwierdziła, że dziewczynka została odnaleziona w jednym z domów w Carnarvon. Cleo była w dobrym stanie i wróciła do rodziców.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

W związku z porwaniem funkcjonariusze - w dniu odnalezienia dziewczynki - zatrzymali mężczyznę.

Uprowadził Cleo, przyznał się do winy

W poniedziałek Australijczyk, 36-letni Terence Darrell Kelly, przyznał się przed sędzią do uprowadzenia czterolatki i przetrzymywania jej w swoim domu przez 18 dni. Mężczyzna w marcu stanie przed Sądem Okręgowym w Perth. BBC przytoczyło relację australijskich mediów, które oceniły, że przyznanie się do winy Kelly'ego było zaskoczeniem. Oczekiwano, że proces będzie długi.

36-latek przebywa w areszcie w Perth od 5 listopada. Trafił tam dwa dni po tym, gdy policja weszła do jego zamkniętego domu, gdzie znalazła Cleo.

Zaginięcie Cleo Smith

Cleo Smith zaginęła 16 października 2021 roku. Ostatni raz była wtedy widziana w namiocie swojej rodziny około godziny 1.30 na kempingu Blowholes Shacks. Gdy jej rodzice obudzili się o godzinie 6 rano, namiot był otwarty. Nie było dziewczynki i jej śpiwora.

Policja poszukiwała dziecka w szeroko zakrojonej akcji. Na miejsce przybył dodatkowy personel kryminalistyczny z Perth. Poza tym w akcji brało udział wojsko i lokalni mieszkańcy.