Fotopułapka zarejestrowała wilczą rodzinę w dziennym świetle. To rzadka sytuacja, bo choć wilki już się tam pojawiały, to zawsze w nocy, gdy nie było ludzi. - Po śladach i odgłosach można się domyśleć, że szczeniaki bawiły się w śniegu - mówi tropiciel dzikich zwierząt.