W Zielonej Górze kierowca auta nie ustąpił pierwszeństwa na przejeździe rowerowym i doprowadził do zderzenia z motorowerzystą. Ten przekonany był, że porusza się hulajnogą i jechał chodnikiem.
Do kolizji doszło na ulicy Doktora Pieniężnego w Zielonej Górze. Całą sytuację nagrała kamera miejskiego monitoringu.
Na nagraniu widać, jak kierujący fordem skręca w drogę poprzeczną i nie ustępuje pierwszeństwa kierującemu motorowerem.
"Motorowerzysta myślał, że porusza się na hulajnodze"
"Motorowerzysta myślał, że porusza się na hulajnodze, ale zgodnie z ustawą nie spełniał jej wymogów" - poinformowała zielonogórska policja.
Efekt? Mandaty dla obu kierujących. Kierowca forda otrzymał go za spowodowanie kolizji - jego portfel uszczupli się o 2500 złotych. Tyle samo zapłaci kierujący motorowerem za użytkowanie pojazdu niedopuszczonego do ruchu, jazdę bez kasku i po chodniku.
Autorka/Autor: FC/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Monitoring Zielona Góra