Od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia grozi dwóm wrocławskim adwokatom oskarżonym o podrobienie dokumentów - przekazała w czwartek prokurator Mariola Wojciechowska-Grześkowiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp.
- Z ustaleń prokuratury wynika, że w marcu 2023 i 2024 roku 42-latek i 44-latek podrobili zaświadczenia lekarskie, które miały zostać wystawione w Gorzowie Wielkopolskim i potwierdzać ich zdolność do uprawiania sportów samochodowych - powiedziała. Śledczy uważają, że sfałszowane dokumenty miały podrobioną szatę graficzną, pieczątki oraz podpis lekarza z Gorzowa Wielkopolskiego. W kwietniu 2023 i 2024 r. oskarżeni posłużyli się skanem tych podrobionych zaświadczeń lekarskich, przesyłając je do Polskiego Związku Motorowego, jako załączniki do wniosków o przedłużenie licencji zawodnika.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Adwokaci nie przyznali się do winy
Obaj adwokaci nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów i wyjaśnili, że osobiście zgłosili się do lekarza, zostali przebadani i otrzymali stosowne zaświadczenia lekarskie, których skany załączyli do wniosków o przedłużenie licencji zawodnika.
- Wyjaśnienia te prokurator uznał za niewiarygodne, sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym i zmierzające wyłącznie do uniknięcia odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo - podkreśliła prokurator.
Postępowanie w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wielkopolskim., która po jego zakończeniu skierowała akt oskarżenia do tamtejszego sądu rejonowego. O fakcie tym została poinformowana Okręgowa Rada Adwokacka we Wrocławiu.
Autorka/Autor: ng/tok
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja