Ponad półtora promila alkoholu w organizmie miał 29-latek, który uderzył w cztery jadące samochody, a później próbował uciec z miejsca wypadku. Został zatrzymany przez policjanta. Pijany kierowca, wsiadając za kółko, naruszył cztery sądowe zakazy kierowania pojazdami.
Do zdarzenia doszło w czwartek (1 sierpnia). Przed godziną 18 dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o jadącym "wężykiem" w kierunku Wojcieszkowa zielonym audi. Gdy dyżurny kierował tam policjantów, otrzymał kolejny telefon z informacją o zdarzeniu drogowym, z udziałem opisywanego samochodu.
Mundurowi, którzy przyjechali we wskazane miejsce, ustalili, że w wypadku brało udział pięć pojazdów. "Z ich ustaleń wynikało, że kierujący samochodem marki Audi zderzył się z wyprzedzanym towarowym peugeotem i jadącą wówczas z przeciwka ciężarową scanią. Następnie uderzył w jadący za ciężarówką samochód marki Renault, a później jeszcze w jadący przed nim samochód volkswagen golf" - zrelacjonował aspirant sztabowy Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Jak dodał, zielone Audi "wylądowało" w przydrożnym rowie, a kierowca próbował uciec z miejsca zdarzenia. "Jadący w pobliżu świadek zdarzenia - policjant z Komendy Stołecznej Policji zatrzymał uciekającego mężczyznę w polu kukurydzy, później przekazał go mundurowym z łukowskiej drogówki" - poinformował Józwik.
W wyniku zdarzenia kierująca volkswagenem 32-latka doznała obrażeń ciała i śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego została przetransportowana do specjalistycznego szpitala. Jak podała policja, obrażenia nie zagrażają jej życiu.
Wszyscy kierowcy, poza kierującym audi 29-latkiem, byli trzeźwi. 29-latek miał w organizmie ponad półtora promila alkoholu. Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna był już kilkakrotnie karany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
"W czwartek, kierując audi, naruszył cztery (w tym dwa dożywotnie) sądowe zakazy kierowania pojazdami" - poinformował rzecznik łukowskiej policji.
29-latek został zatrzymany, noc spędził w policyjnej celi. Dzisiaj usłyszy zarzuty.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Łuków