Zainteresowanie było bardzo duże, dlatego mobilne punkty szczepień uruchomione w ramach akcji "Zaszczep się w majówkę" w kilku miastach będą pracować dłużej, niż planowano. Szczepienia będą trwać między innymi w Szczecinie i Białymstoku. Z kolei punkt w Łodzi ma być przeniesiony do innego miasta w województwie, ale jeszcze nie wiadomo, do którego.
Przez całą majówkę na tvn24.pl relacjonowaliśmy przebieg akcji "Zaszczep się na majówkę", w ramach której w 16 miastach wojewódzkich ustawione były mobilne punkty szczepień. Przed nimi ustawiały się długie kolejki chętnych, którzy mogli się zaszczepić bez rejestracji (musieli mieć za to e-skierowanie).
Szczecin i Gorzów szczepi dalej
Akcja - ze względu na duży odzew mieszkańców - została przedłużona między innymi w Szczecinie. Punkt szczepień na Jasnych Błoniach będzie działał do środy. - Tak, jak w trakcie majówki, zaszczepić się może każdy, kto posiada e-skierowanie. Niepotrzebna jest rejestracja, wystarczy dowód osobisty - informuje rzecznik 109. Szpitala Wojskowego w Szczecinie Marcin Górka.
Od soboty do poniedziałku medycy zaszczepili w szczecińskim punkcie 2,5 tys. osób.
Majówkowa akcja kontynuowana będzie też w Gorzowie Wielkopolskim. Do województwa lubuskiego przekazanych zostało dodatkowych 1000 dawek preparatu Johnson & Johnson. W związku z tym punkt szczepień zlokalizowany w Gorzowie Wielkopolskim będzie czynny jeszcze we wtorek i środę (4 i 5 maja) w godzinach od 10 do 18.
Akcja trwa też na Podlasiu
We wtorek zaszczepić się bez rejestracji będzie można też w Białymstoku. Punkt otwarty w sobotę w namiotach rozstawionych przed Pałacem Branickich w Białymstoku miał działać do poniedziałku do godz. 17. Jednak ze względu na duże zainteresowanie szczepieniami w tym punkcie, wojewoda podlaski zdecydował, że będzie on otwarty także we wtorek - od godziny 10 do 17.
- Chcemy dać szansę tym, którym w ciągu trzech dni majówki nie udało się zaszczepić na dziedzińcu Pałacu Branickich i przedłużamy akcję o jeden dzień – powiedział cytowany w komunikacie wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Łódź: będą przenosiny
Akcja "Zaszczep się w majówkę" będzie też trwała w województwie łódzkim. Tyle, że już nie tam, gdzie dotąd - czyli w mobilnym punkcie szczepień na łódzkim Zdrowiu.
- O godzinie 11 na konferencji prasowej w Zgierzu potwierdzimy jego nową lokalizację. Taki mobilny punkt będzie w regionie tylko jeden, natomiast również we wtorek zaplanowano otwarcie kolejnych 18 powszechnych punktów szczepień - przekazuje pełnomocniczka wojewody łódzkiego ds. szczepień Jolanta Kowalik-Gęsia.
Na całą akcję "Zaszczep się w majówkę" w Łodzi przygotowano 3500 dawek. Jak przekazuje Dagmara Zalewska, rzecznik łódzkiego urzędu wojewódzkiego, wykorzystano ich dotąd 2085.
- Pierwszego dnia akcji chętni musieli czekać w długich kolejkach. W niedzielę i poniedziałek wszystko przebiegało już dużo sprawniej. Teraz niewykorzystane szczepionki trafią do innych chętnych w województwie - przekazuje Zalewska.
Kielce: widzimy potrzebę szczepień w takim trybie
Marzena Chodakowska z świętokrzyskiego urzędu wojewódzkiego przekazuje tvn24.pl, że w mobilnym punkcie szczepień w Kielcach wykorzystano 1278 dawek.
- Sukces akcji pokazał, że jest potrzeba zapewnienia mieszkańcom przyjęcia szczepionki bez rejestracji. Dlatego w najbliższy weekend uruchomimy punkt działający na identycznych zasadach, co w czasie majówki - przekazuje Chodakowka.
Zastrzega, że szczegóły dotyczące miejsca działania punktu i godzin jego otwarcia będą podane do wiadomości mieszkańców w ciągu kilku kolejnych dni.
Opole: szczepionki do wykorzystania, ale na innych zasadach
W czasie majówki w mobilnym punkcie w Opolu szczepionki podano 1850 osobom. Co stanie się z pozostałymi dawkami?
- Mogę zapewnić, że nie zostaną one zutylizowane - przekazuje Martyna Kolemba-Gaschka z opolskiego urzędu wojewódzkiego.
Przekazuje, że preparaty firmy Johnson & Johnson najpewniej zostaną przekazane do dyspozycji punktu szczepień powszechnych, który we wtorek został uruchomiony na terenie kampusu Politechniki Opolskiej.
- Szczepionki zasilą działanie systemu szczepień populacyjnych. W przeciwieństwie do akcji majówkowej, do podania dawki niezbędna będzie wcześniejsza rejestracja - mówi Kolemba-Gaschka.
Trzy dni, tysiące szczepień
Zainteresowanie akcją "Zaszczep się w majówkę" było widoczne w całej Polsce. W Warszawie przez trzy kolejne dni mobilny punkt szczepień przeciw COVID-19 był najbardziej obleganym miejscem w stolicy - zaszczepiono ok. 3,5 tys. osób. Wiele osób pokazało przy tym bardzo dużą determinację, żeby otrzymać szczepionkę: niektórzy chętni w kolejce ustawiali się już o pierwszej w nocy - na wiele godzin przed otwarciem mobilnego punktu szczepień.
Tyle samo osób szczepionkę dostało w Krakowie. Tam punkt, w którym podawano preparat firmy Johnson&Johnson zlokalizowany był na Rynku Głównym. - Chętnym nie straszny był chłód, deszcz i wiatr (…) przyszli na krakowski Rynek, bo dokonali słusznego wyboru – wyboru zdrowia i bezpieczeństwa, swojego i swoich bliskich - podkreślał wojewoda, Łukasz Kmita.
Średnio półtorej godziny w kolejce musieli z kolei spędzić chętni na zaszczepienie w Poznaniu. W stolicy Wielkopolski chętnych do zaszczepienia było więcej, niż dostępnych szczepionek.
Z kolei na Pomorzu szczepionek nie brakło dla nikogo. Ostatecznie w punkcie przy ulicy Zawiszy Czarnego w Gdyni od 1 do 3 maja zaszczepiono 2110 osób.
W punkcie szczepień ustawionym przed Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu przez całą majówkę ustawiały się kolejki chętnych do przyjęcia szczepionki. Ostatecznie preparat firmy Johnson&Johnson otrzymało 3400 osób.
Źródło: TVN24 Łódź/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź