Sąd Okręgowy w Łodzi skazał na kary od 4,5 roku do 15 lat więzienia 9 oskarżonych w procesie "zbrojnego ramienia łódzkiej ośmiornicy". Najwyższą z nich otrzymał domniemany szef grupy Marek W. Robert R., były mistrz Europy w strzelectwie precyzyjnym, został uniewinniony. Był oskarżony o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Wyrok nie jest prawomocny.
Prokuratura żądała dla Roberta R. dożywocia a dla pozostałych oskarżonych od roku do 25 lat więzienia. Śledczy oskarżali grupę m.in. o zabójstwa, podkładanie ładunków wybuchowych i porwania biznesmenów. Był to drugi proces w tej sprawie. Trwał od 2008 roku.
Uniewinnienie Roberta R.
Obrońca Roberta R. jest zadowolony z wyroku. Nie wie czy jego klient będzie domagać się odszkodowania za pobyt w areszcie. Najpierw musi się uprawomocnić wyrok. Przyznał, że jest zadowolony z wyroku, bo całe oskarżenie opierało się na poszlakach.
Według prokuratury Robert R. dla pieniędzy i na zlecenie Marka W. w sierpniu 1999 roku zastrzelił łódzkiego gangstera o pseud. Ryba, a w kwietniu tego samego roku miał strzelić do innego przestępcy związanego z "ośmiornicą" - Włodzimierza G., pseud. Bokser; mężczyzna został postrzelony w głowę, ale przeżył.
W związku z tą sprawą mistrz świata spędził w areszcie siedem lat. Wyszedł na wolność pod koniec września 2008 roku za poręczeniem majątkowym w kwocie 600 tys. zł. Nigdy nie przyznał się do winy.
Pierwszy proces
W pierwszym procesie łódzki sąd okręgowy skazał oskarżonych na kary od 4 lat więzienia do dożywocia. Na dożywocie został skazany Robert R. oskarżony o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Kary 25 lat więzienia wymierzono trzem osobom, w tym szefowi grupy Markowi W. Proces zakończył się w 2006 roku.
Sąd Apelacyjny w Łodzi w listopadzie 2007 r. uchylił w całości wyrok wobec dwóch osób, w tym Roberta R. Pozostałym oskarżonym uchylił wyroki za część przestępstw, a za pozostałe utrzymał w mocy kary od 4 do 25 lat więzienia. Sąd zarzucił sądowi pierwszej instancji m.in. dokonanie błędnych ustaleń i niekonsekwencję w wyroku.
Działalność przestępcza grupy
Według prokuratury, oskarżeni działali od jesieni 1998 do czerwca 2001 r. na terenie województw: łódzkiego, opolskiego, zielonogórskiego i kujawsko-pomorskiego. Jak ustalono, oskarżeni zastrzelili właściciela hurtowni alkoholu z Tomaszowa Mazowieckiego - Pawła A., który nie chciał się podporządkować i płacić haraczu łódzkiej mafii. Wcześniej pod jego samochód podłożyli bombę.
Oskarżeni mają na koncie także zabójstwo płatnego mordercy z Ukrainy o pseud. Pasza, który na zlecenie mafii zastrzelił wcześniej jednego z szefów łódzkiego świata przestępczego - "Grubego Irka".
Odpowiadali także za uprowadzenie dla okupu trzech przedsiębiorców - jednego z Zielonej Góry i dwóch z woj. kujawsko-pomorskiego. Jednego z porwanych przetrzymywali przez 10 dni i obcięli mu sekatorem kawałek palca; wymusili za jego uwolnienie 250 tys. zł.
W wyniku działań "ośmiornicy" Skarb Państwa miał stracić co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych. Rozbicie grupy było możliwe dzięki zeznaniom świadka koronnego, Marka B., ps. Rudy. Ze względu na rozmiary śledztwa, sprawę podzielono na kilka wątków.
Autor: JZ / Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź