Pseudokibice planowali bójkę w lesie. "W ręce policjantów wpadło 13 osób"

Mundurowi przeszukali samochody
Sieradz. Policja zapobiegła "ustawce" w środku lasu
Źródło: Łódzka Policja

Policjanci zapobiegli "ustawce" pseudokibiców, do której miało dojść w Wielki Piątek w lesie pod Sieradzem (Łódzkie). Pseudokibice planowali bójkę w lesie. W ręce policjantów wpadło 13 osób wieku od 18 do 47 lat. W samochodach funkcjonariusze znaleźli m.in. rękawice do walk, ochraniacze, trzonek od siekiery, maczetę i gaz pieprzowy. 

Policjanci z Wydział do Walki z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi - dzięki stałemu monitorowaniu środowiska pseudokibiców - dowiedzieli się, że w piątek (18 kwietnia) szykowana jest kolejna konfrontacja piłkarskich "bojówek".

Miało do niej dojść na terenie jednego z lasów w powiecie sieradzkim. Na miejsce skierowano również policjantów z Sieradza, Zduńskiej Woli oraz Łasku.

Mundurowi przeszukali samochody
Mundurowi przeszukali samochody
Źródło: Łódzka Policja

W ręce policjantów wpadło 13 osób

- W środku lasu funkcjonariusze zauważyli grupę mężczyzn, która na widok mundurowych rozbiegła się w różnych kierunkach. W efekcie w ręce policjantów wpadło 13 osób w wieku od 18 do 47 lat – pisze w komunikacie nadkomisarz Aneta Sobieraj, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi.

W sąsiedztwie miejsca spotkania mundurowi zauważyli również siedem samochodów osobowych, w których znajdowała się odzież świadcząca o przynależności klubowej, rękawice do walk, ochraniacze, tzw. owijki na ręce, trzonek od siekiery, maczeta i gaz pieprzowy.

Znaleźli m.in. rękawice do walk
Znaleźli m.in. rękawice do walk
Źródło: Łódzka Policja

Nie byli w stanie logicznie wytłumaczyć, co robili w tym miejscu

Czterech mężczyzn ukarano mandatami karnymi za bezprawny wjazd do lasu, a w stosunku do jednego sporządzono wniosek do sądu za posiadanie w miejscu publicznym maczety.

- Mężczyźni nie byli w stanie logicznie wytłumaczyć, co robili w tym miejscu oraz po co im znalezione w pojeździe przedmioty, upewniając policjantów, iż właśnie zapobiegli kolejnej pseudokibicowskiej "ustawce" – zaznacza nadkom. Sobieraj.

W rozmowie z tvn24.pl dodaje, że wszyscy mężczyźni zostali wylegitymowani. - Nie zostali zatrzymani, gdyż nie doszło do popełnienia przestępstwa - zaznacza policjantka.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: