Saperzy wywieźli dwa pociski z centrum Łodzi

Aktualizacja:
Mieszkańcy czekali na zakończenie akcji ponad trzy godziny
Mieszkańcy czekali na zakończenie akcji ponad trzy godziny
TVN24 Łódź
TVN24 ŁódźPonad 60 osób musiało poczekać, aż saperzy wywiozą ładunek

Ponad 60 osób musiało opuścić swoje domy po tym, jak robotnicy znaleźli dwa pociski moździerzowe w centrum Łodzi. Akcja służb trwała trzy godziny. W czasie, kiedy saperzy zabezpieczali niewybuchy z czasów II wojny światowej, mieszkańcy czekali w specjalnie podstawionych autobusach.

Pociski znaleźli robotnicy wymieniający chodnik na ul. Żurawiej w Łodzi.

- Ze względów bezpieczeństwa trzeba było ewakuować ponad 60 osób mieszkających w pobliżu. Oprócz tego ewakuowani zostali pracownicy okolicznych firm i sklepów. Policja wyłączyła ruch samochodowy w okolicy - mówi kom. Adam Kolasa z łódzkiej policji.

Saperzy wezwani przez służby zabezpieczyli już pociski i wywieźli je na poligon. Cała akcja trwała około trzech godzin.

Mieszkańcy wrócili do domów

Do dyspozycji mieszkańców były autobusy miejskie. W nich ewakuowani ludzie czekali na zakończenie akcji saperów.

- Jedna z ewakuowanych osób nie mogła samodzielnie opuścić mieszkania. Niezbędna była pomoc funkcjonariuszy policji, którzy przenieśli panią na wózku w bezpieczne miejsce - mówi kom. Kolasa.

Saperzy stwierdzili, że pociski pochodzą z czasów II wojny światowej. Teraz zostaną zdetonowane na poligonie w Tomaszowie.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Mapa Targeo

Autor: bż/b / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości