Kilka kilometrów miał korek na autostradzie A1 na wysokości Łodzi. Na pasie w kierunku Gdańska zapalił się samochód, chwilę później od pojazdu zapaliła się trawa na nasypie. Strażacy gasili pożar kilkadziesiąt minut. Droga w kierunku północnym jest już przejezdna.
Do zdarzenia doszło o godzinie 13.35 na 322 kilometrze autostrady A1 w kierunku Gdańska, tuż za zjazdem z drogi ekspresowej S8.
Samochód osobowy spłonął doszczętnie. Od pojazdu zapaliła się trawa na nasypie
Jak poinformował dyżurny Punktu Informacji Drogowej z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi, na 322 kilometrze autostrady A1 w kierunku Gdańska zapalił się samochód. - Strażacy ugasili już samochód, który spłonął doszczętnie, ale od pojazdu zapaliła się trawa na nasypie - przekazał przed godziną 14 dyżurny.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych Autostrad w Łodzi poinformowała przed godziną 15, że autostrada A1 w kierunku Gdańska jest już przejezdna.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: NTS316