Ciężarówka jedzie i taranuje. Jest nagranie

Kierowca ciężarówki był trzeźwy
Kierowca ciężarówki był trzeźwy
Źródło: tvn24.pl

Policjanci z Rawy Mazowieckiej (woj. łódzkie) ukarali mandatem kierowcę ciężarówki, który uszkodził trzy samochody i ogrodzenie jednej z posesji. Funkcjonariusze pokazali nagranie, na którym widać moment zdarzenia i przekazują, że 39-letni kierowca zasnął za kierownicą.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 12 lutego około godziny 16. - Na skrzyżowaniu ulicy Zamkowa Wola z Jerozolimską samochód ciężarowy volvo wjechał na skrzyżowanie, uderzając w prawidłowo jadącego seata, po czym uderzył w ogrodzenie posesji, a, staczając się, uszkodził dwa zaparkowane auta - opowiada aspirant Agata Krawczyk z policji w Rawie Mazowieckiej.

Dodaje, że kierowca - najprawdopodobniej na skutek zmęczenia - zasnął za kierownicą.

ZOBACZ W TVN24 GO: "Wypadek nie zdarza się nam" >>>

- Kierujący był trzeźwy. Test wykonany przez policjantów na zawartość narkotyków w organizmie 39-latka był negatywny - przekazuje asp. Krawczyk.

Dodaje, że policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny ciężarówki z powodu jej uszkodzeń.

Niewyspany jak pijany

Policjanci podkreślają, że zmęczenie kierowcy może być bardzo niebezpieczne. - Ważne jest odpowiednie przygotowanie pojazdu do drogi, ale także stan zdrowia i samopoczucie kierowcy, które mają istotny wpływ na jego zachowanie na drodze. Przygotowując się do jazdy, musimy zadbać nie tylko o samochód, ale też o naszą zdolność do szybkiej oceny sytuacji na drodze - zaznacza aspirant Agata Krawczyk.

W 2016 roku naukowcy z Oksfordu opublikowali badania, z których wynika, że brak snu wprowadza nas w stan analogiczny do upojenia alkoholowego. Badacze dowiedli, że po 17 godzinach bez snu nasza czujność spada do poziomu adekwatnego w sytuacji, kiedy wypijemy dość alkoholu, aby w wydychanym powietrzu mieć 0,5 promila. Po dobie bez snu doprowadzamy organizm do stanu analogicznego do wypicia takiej ilości alkoholu, aby alkomat wskazał stężenie na poziomie od 0,8 do 1 promila.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: