Kamil Z., 22-latek z Radomska wyszedł w środę z aresztu - poinformował jego obrońca. Mężczyzna jest podejrzany o podpalenie budki przed ambasadą Rosji w Dzień Niepodległości.
Kamil Z., ps. "Zbroja" opuścił areszt po dwóch miesiącach. Na wolność wyszedł w środę za poręczeniem majątkowych w wysokości 5 tysięcy złotych - poinformował tvn24.pl obrońca 22-latka, Szymon Zyberyng.
22-latek z Radomska jest podejrzany o podpalenie budki przy ambasadzie rosyjskiej i altanki na śmieci, znajdującej się przy placówce. Kamilowi Z. grozi za to 5 lat więzienia. Został on zatrzymany w Święto Niepodległości, kilka godzin po zakończeniu "Marszu Niepodległości".
Incydent pod ambasadą
Do spalenia budki strażniczej doszło podczas "Marszu Niepodległości" zorganizowanego podczas Święta Niepodległości. Gdy marsz przechodził ulicą Spacerową, na tyłach ambasady Federacji Rosyjskiej, w ogniu stanęła budka policji ochraniającej budynek. Na teren ambasady rzucano petardy i race. Kilku uczestników marszu próbowało wspiąć się na ogrodzenie, podpalono też stertę śmieci na podwórku kamienicy obok.
Sprawa wywołała napięcia na dyplomatycznej linii Polska - Rosja. Rosyjskie MSZ zażądało wtedy od Polski przeprosin. Równocześnie polska dyplomacja wydała komunikat wyrażający "ubolewanie" po incydencie.
"Chcemy zwrócić na siebie uwagę"
22-letni Kamil Z. jest związany z ONR. Przed wyjazdem na "Marsz Niepodległości" rozmawiał z dziennikarzami. Mężczyzna był pytany m.in., w jaki sposób narodowcy planują kształtować postawy patriotyczne. - Społeczeństwo młode jest wypaczone, a my (ONR - dop. red.) chcemy zwracać uwagę na postawę patriotyczną - mówił 22-latek.
Dopytywany, w jaki sposób narodowcy chcą osiągnąć swój cel, odpowiedział: - Na razie zwracamy na siebie uwagę, dobrze nam to wychodzi. Wszystko się okaże w czasie. Będziemy działać, nie będę zdradzać żadnych tajemnic.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: L. Szymański/ PAP, tvn24