Podopieczni Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Łodzi narzekają na trudne warunki panujące w placówce. - Niedawno masowo skarżyli się na pogryzienia przez pluskwy - przyznaje Izabella Kołecka, dyrektor ośrodka. - Na generalny remont nie ma pieniędzy - odpowiada wiceprezydent miasta.
Do ośrodka przy ul. Częstochowskiej trafia trudna młodzież z całej Polski. Niektórzy mają za sobą przestępstwa, są zdemoralizowani albo po prostu unikali chodzenia do szkoły. Kiedy trafią do Łodzi, wiedzą, że nie będzie im łatwo.
- Trudno nam pomagać tej młodzieży, skoro oferujemy im naprawdę spartańskie warunki. Jeszcze niedawno moi podopieczni masowo skarżyli się na pogryzienia przez pluskwy - mówi Izabela Kołecka, szefowa Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Łodzi, która alarmuje, że "w więzieniu są lepsze warunki, niż w jej ośrodku".
Dziury w drzwiach, porozrywane materace
Izabella Kołecka jest dyrektorem placówki przy Częstochowskiej od września ubiegłego roku.
- Kiedy po raz pierwszy zdałam sobie sprawę w jakim stanie jest placówka, złapałam się za głowę. W wielu drzwiach były dziury, a materace wielu łóżek były porozrywane - podkreśla dyrektorka.
Kołecka ocenia, że na doprowadzanie ośrodka do satysfakcjonującego stanu potrzeba kilka milionów złotych.
- Może uda się zdobyć jakieś środki na najpilniejsze naprawy z budżetu obywatelskiego? - zastanawia się.
Remont musi poczekać
Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent miasta odpowiedzialny za edukację przyznaje, że stan budynku pozostawia wiele do życzenia.
- Mam nadzieję, że nowa pani dyrektor spełni się w roli menadżera i doprowadzi gmach do lepszego stanu. Głęboko w to wierzę, bo inne ośrodki posiadające podobny budżet wyglądają lepiej niż ten przy Częstochowskiej - informuje Piątkowski.
Wiceprezydent informuje, że na gruntowny remont trzeba będzie poczekać jeszcze kilka lat. - Na razie będziemy zajmować się najpilniejszymi sprawami - kwituje Piątkowski.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż/b / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: MOW w Łodzi