"Nasze dzieci zaćpają się na śmierć". Choć szafy pękają od skonfiskowanych dopalaczy

[object Object]
NIK: wojna z dopalaczami jest przegranaTVN24 Łódź
wideo 2/4

Ludzie umierają, żarty się skończyły – mówił w 2010 roku premier, wypowiadając wojnę handlarzom dopalaczy. Jest 2017 rok, za policją i urzędnikami ileś wygranych bitew, ale wojnę – ogłasza NIK – przegraliśmy. Z raportu, do którego dotarł portal tvn24.pl wynika, że handlarze mają się dobrze, ich klienci siedem razy częściej trafiają do szpitala niż na początku "wojny", a w magazynach sanepidów wciąż piętrzą się zabezpieczone przed laty dopalacze.

Wojna trwa od 2010 roku. I co? I nic.

W 2010 roku do szpitali trafiło 562 zatrutych dopalaczami. Rok temu – 4,3 tysiąca.

W 2010 roku ich leczenie kosztowało 940 tys. złotych. Rok temu było to już niemal 3 miliony.

Dopalacze są. Klienci są. Biznes się kręci. Jak to możliwe? Mapę tej porażki rysuje Najwyższa Izba Kontroli. Do jej wniosków dotarliśmy jako pierwsi.

Powód pierwszy: kulawy szeryf

W 2010 roku zapadła decyzja, że handlarzy dopalaczy mają ścigać sanepidy, a nie policja. Dlaczego? Bo tak miało być szybciej i skuteczniej. Jak pokazuje NIK, nie był to jednak dobry pomysł.

Przede wszystkim dlatego, że od początku brakowało rąk do pracy. Inspektorzy sanitarni mieli z dopalaczami walczyć, ale równocześnie musieli radzić sobie z innymi obowiązkami. Na domiar złego inspektorzy nie bardzo mieli jak poradzić sobie z zadaniem.

- Nie mają oni możliwości prowadzenia postępowań na kształt dochodzenia, dokonywania rewizji, przeszukiwania pomieszczeń niedostępnych podczas kontroli sanitarnych, mającego na celu ujawnienia faktu prowadzenia takiej działalności – mówi tvn24.pl Dominika Tarczyńska, rzecznik NIK.

Efekt był taki, że działania inspektorów sanitarnych były nieskuteczne. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej.

Powód drugi: osamotniony szeryf

Służby, które mogą sprawnie zabezpieczać materiał dowodowy (np. policja czy służba celna), nie były – zdaniem NIK – wykorzystywane efektywnie. Policja miała do czynienia z dopalaczami głównie przy okazji innych akcji – związanych ze zwalczaniem handlu narkotykami. Zabezpieczane dopalacze były badane. Często jednak okazywało się, że w ich składzie nie było zakazanych substancji, postępowanie policyjne było umarzane.

Teoretycznie policja powinna przekazywać sprawę sanepidowi (aby można było zaktualizować listę zakazanych substancji), ale nie zawsze to robiono. Co się działo z przejętymi dopalaczami? Według NIK zdarzało się, że odzyskiwali je sprzedawcy, a sanepid o sprawie nic nie wiedział.

Powód trzeci: gnuśny szeryf

Inspektorzy sanitarni usiłowali rozszerzać listę substancji zakazanych w Polsce. Trafiały na nią te, których używano do tworzenia dopalaczy. Czas pokazał, jak bardzo ta droga jest nieskuteczna. Bo sprzedawcy zaczęli bawić się z inspektorami sanitarnymi w kotka i myszkę. Modyfikowali skład swoich "produktów" tak, żeby nie zawierały zakazanych środków. Dopalacz dalej był psychoaktywny i na dodatek – znowu legalny…

Inspektorzy próbowali przez jakiś czas ścigać się ze sprzedawcami. Jaka była dysproporcja pomiędzy skutecznością jednych i drugich? Jak można przeczytać w raporcie Europolu i Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii cytowanym przez NIK, tylko w latach 2014-2015 ujawniono w Europie ponad 200 substancji - średnio dwie nowe w tygodniu.

A jak wyglądało tempo polskiej administracji?

- Doszło do sytuacji, że lista substancji kontrolowanych nie była aktualizowana przez cztery lata. Od 2011 do 2015 roku – zaznacza Dominika Tarczyńska z NIK.

Resort zdrowia - jak twierdzi Izba - nie robił wtedy nic, mimo kolejnych alarmów ze strony podmiotów odpowiedzialnych za badanie dopalaczy.

Powód czwarty: szeryf omijany

NIK podkreśla w swoim raporcie, że sprzedawcy dopalaczy dotkliwie nie ucierpieli w zderzeniu z administracją państwową. Inspektorat sanitarny nałożył co prawda od 2010 roku na sprzedawców łącznie 64,8 mln złotych kar, ale co z tego, skoro ostatecznie do budżetu trafiły tylko niecałe dwa miliony.

- Czynności okazywały się przeważnie nieskuteczne, w szczególności z powodu braku możliwości ustalenia majątku czy miejsca pobytu zobowiązanych - wyjaśnia prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski.

Nieskuteczność urzędników chętnie wykorzystują sprzedawcy. Handlarze pod tym samym adresem otwierali kilka spółek lub wprowadzali do obrotu ten sam towar, ale o zmienionej nazwie. Skutek tego był taki, że inspektorzy teoretycznie zabezpieczali towar jednej firmy, a już następnego dnia działał tam "inny" sklep - wobec którego żadne czynności nie zostały podjęte.

. | NIK

Powód piąty: szeryf przeciążony

W magazynach, a nawet biurkach urzędników wciąż zalegają substancje, które zabezpieczono jeszcze jesienią 2010 roku. Wtedy inspektorom sanitarnym ochoczo pomagała policja, która udostępniała na potrzeby składowania zabezpieczonych dopalaczy swoje magazyny. Ale z biegiem lat funkcjonariuszom coraz mniej podobała się ta sytuacja. Bo – po pierwsze – dopalacze zajmowały dużo miejsca i - po drugie – postępowania administracyjne (na końcu których jest zniszczenie substancji) ciągną się nawet po cztery lata.

Zniecierpliwieni komendanci coraz częściej zaczęli żądać, aby sanepidy odbierały od nich dopalacze. Trafiały one do szafek biurowych w inspektoratach sanitarnych i szaf pancernych. W końcu dopalaczy nie było już gdzie składować.

- Pojawiły się sytuacje kuriozalne. Zabezpieczone dopalacze w wyniku kontroli państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w zaplombowanych foliowych workach pozostawione były na przechowanie w... punktach ich sprzedaży - opowiada Tarczyńska.

Długo też nie było jasne, czy dopalacze można zniszczyć. Państwowa Inspekcja Sanitarna, w przeciwieństwie np. do Straży Granicznej, nie potrzebuje zgody sądu na orzeczenie przepadku zabezpieczonych substancji na rzecz Skarbu Państwa i zezwolenia na jego zniszczenie.

Wątpliwości, czy taka droga jest zgodna z Konstytucją RP miał Prokurator Generalny, który w sierpniu 2015 roku skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie sprawy. Rozprawa miała się odbyć 12 października minionego roku, jednak wcześniej Prokurator Generalny wycofał wniosek i postępowanie zostało umorzone.

- Po tym kroku zniszczonych zostało 91,6 tys. sztuk dopalaczy - mówi rzecznik NIK Dominika Tarczyńska.

Powód szósty: szeryf bez (realnych) pomysłów

Rząd Prawa i Sprawiedliwości od roku zapowiada nową ustawę antydopalaczową. Na zapowiedziach na razie się kończy. Z dopalaczami w Polsce walczy się więc albo nieskutecznie, albo z doskoku. Na przykład łódzcy urzędnicy od wielu miesięcy próbują utrudniać życie sprzedawcom dopalaczy. Niedawno właściciele budynków, którzy podpisali umowy ze sprzedawcami "legalnych narkotyków", dostali od urzędników wezwania do zapłaty łącznie ponad miliona złotych za spadek wartości gruntów w okolicy.

Wcześniej przed sklepami remontowane były chodniki w taki sposób, aby nikt nie mógł wejść do środka. Oficjalnie urzędnicy zarzekali się, że chodzi "o bezpieczeństwo korzystających z chodników", ale nieoficjalnie mówili wprost, że chodzi o uderzenie w sprzedawców.

.

***

NIK zaapelowała do rządu o takie skoordynowanie działań, aby uszczelnić system zwalczania dopalaczy . W swoim raporcie apeluje m.in. do Ministerstwa Zdrowia o stworzenie systemu ostrzegania o pojawianiu się na rynku nowych dopalaczy.

- Zostaną podjęte prace w celu usprawnienia monitorowania zatruć - zapewnia Milena Kruszewska, rzecznik ministra zdrowia, którą poprosiliśmy o komentarz.

* karać za sprzedawanie substancji, które po zażyciu mogą działać psychoaktywnie na człowieka * ogólniej niż dotąd opisywać konstrukcję zakazanej substancji. Tak, aby trudniej było unikać odpowiedzialności poprzez niewielką ingerencję w jej konstrukcję chemiczną Pomysły NIK na skuteczniejsze ściganie sprzedawców dopalaczy

Dodaje, że priorytetem dla resortu jest obecnie ograniczenie szkód zdrowotnych spowodowanych przez dopalacze.

- Problem ten ma charakter wielowymiarowy i wymaga zaangażowania innych ministerstw oraz służb takich jak na przykład policja - wyjaśnia Kruszewska.

Za system prawny ścigania handlarzy dopalaczami odpowiadają MSWiA oraz Ministerstwo Sprawiedliwości. Do tego drugiego resortu wysłaliśmy w piątek prośbę o komentarz. Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Głos w sprawie raportu zabrał za to Główny Inspektor Sanitarny.

- To na pewno krytyczny raport. System faktycznie ma swoje niedociągnięcia, ale w innych krajach również nie ma systemów idealnych. We współpracy z innymi instytucjami musimy go uszczelniać, a raport NIK wskazuje, gdzie trzeba zrobić to najszybciej - komentuje Tomasz Białas z GIS.

- Przegrywamy tę wojnę z kretesem. Jeżeli dalej będziemy iść tą drogą, to nasze dzieci zaćpają się na śmierć - komentuje Anna Miżowska, biegła sądowa z zakresu psychologii dziecięcej.

Autor: Bartosz Żurawicz / Źródło: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Sąd federalny w Seattle zdecydował o tymczasowym zawieszeniu obowiązywania dekretu Donalda Trumpa o ograniczeniu prawa do nabywania obywatelstwa USA przez dzieci imigrantów urodzone w Ameryce. Sędzia uznał rozporządzenie za "rażąco niekonstytucyjne".

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

Źródło:
PAP

Dziesięć lat temu, gdy Rosja zajmowała Krym, Polska była dziewiątą siłą militarną NATO, a teraz jest już trzecią – zwraca uwagę "The Economist". Brytyjski tygodnik wyjaśnia, że wzrost wydatków na obronność jest jednym z pomysłów na utrzymanie zaangażowania prezydenta USA Donalda Trumpa w NATO. W brytyjskim magazynie czytamy też o problemach w relacjach z Ukrainą i tym, jak istotne będą dla Polski majowe wybory prezydenckie.

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

Źródło:
"The Economist"

Wydawało się, że politycy, prawnicy i opieka społeczna zrobili wiele, by takie historie nigdy więcej się nie zdarzały. Niestety, pięcioletnia Oliwia była tak brutalnie maltretowana przez ojczyma, że w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Opis znęcania się nad dzieckiem poraża. Ojczym i matka usłyszeli już zarzuty.

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

Źródło:
Fakty TVN

Szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że w przypadku swojego zwycięstwa w wyborach, naprawi relacje z Polską i Francją. Zaproponował zawarcie w przyszłym roku nowego niemiecko-polskiego traktatu o przyjaźni.

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał zarządzenie w sprawie odtajnienia akt dotyczących zabójstw byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego jr., jego brata i kandydata na prezydenta Roberta Kennedy'ego i legendarnego działacza walczącego z nierównością rasową w USA Martina Luthera Kinga jra.

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

Źródło:
PAP, Reuters

Departament Stanu USA poinformował o czwartkowej rozmowie telefonicznej sekretarza Marca Rubio z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim. Poprzednia odbyła się we wtorek. Rubio i Sikorski potwierdzili wagę relacji polsko-amerykańskich - przekazał Departament Stanu.

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Źródło:
PAP

1065 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że jednostki obrony powietrznej Rosji przechwyciły trzy oddzielne ataki ukraińskich dronów zmierzających w kierunku stolicy kraju - przekazał Reuters. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Źródło:
PAP

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Elon Musk zaatakował Wikipedię. Nożownik z Southport został skazany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 24 stycznia.

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenia wykonawcze o "dominacji USA w sztucznej inteligencji" i wyeliminowaniu barier dla rozwoju AI i krytpowalut. Tuż przed objęciem prezydentury, Trump wyemitował własną kryptowalutę, $TRUMP.

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Źródło:
PAP

Po ataku nożownika z Afganistanu na grupę przedszkolną w Aschaffenburgu, w którym zginęły dwie osoby, ministra spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser oświadczyła, że kraj pracuje nad deportacją większej liczby przestępców do Afganistanu. Oceniła też, że tak zwany system dubliński nie działa prawidłowo.

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

Źródło:
PAP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Premiera nowych odcinków "You Can Dance - Po prostu tańcz!" zbliża się wielkimi krokami. Poza utalentowanymi tancerzami i tancerkami na ekranie zobaczymy nowego prowadzącego i jurorów. Kiedy premiera nowego sezonu?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

"You Can Dance - Po prostu tańcz!" w nowej odsłonie. Kiedy premiera?

Źródło:
tvn24.pl