Na prywatnej działce Piotra Misztala powstała za 2,5 miliona publiczna droga. Milioner żąda rekompensaty

Łódź zapłaci dwa razy za tą samą drogę
Łódź zapłaci dwa razy za tą samą drogę
TVN24 Łódź
Droga powstała w 2009 rokuTVN24 Łódź

- Ktoś mi wybudował drogę. Na mojej prywatnej działce - wzrusza ramionami Piotr Misztal, łódzki biznesmen i eksposeł. Tym kimś było miasto Łódź. Urzędnicy nie sprawdzili, na czyjej ziemi budują drogę za 2,5 miliona złotych. Teraz za tę inwestycję podatnicy mogą zapłacić po raz drugi. Biznesmen domaga się bowiem kilkumilionowej rekompensaty za przeniesienie prawa własności na rzecz miasta. Pierwszą rozprawę wyznaczono na 30 czerwca.

Droga na łódzkim Janowie powstała w 2009 roku, kosztowała 2,5 mln złotych.

- Jak rozpoczęli budowę, nie mogłem uwierzyć, że miasto wzięło się za najbardziej kuriozalną inwestycję. Droga powstała pośrodku niczego i pozwalała jedynie na dojazd do łąk i lasu - opowiada tvn24.pl Tomasz Kacprzak, samorządowiec mieszkający tuż obok kontrowersyjnej inwestycji - obecnie przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.

Samorządowiec zaczął dopytywać Wydział Budynków i Lokali w miejskim urzędzie (który odpowiadał za inwestycję) o sens tej inwestycji. Na sesji rady miasta w listopadzie 2009 roku usłyszał, że działki są uzbrajane pod przyszłe inwestycje mieszkaniowe. Tyle, że uzbrajanie odbywało się na działce, która nie należała już do miasta.

Działka za działkę, ale z dopłatą

Niedługo po wybudowaniu drogi, na działce wyrosły bloki Piotra Misztala. Milioner błędem urzędników powinien być zachwycony. W końcu nie musiał z własnych pieniędzy budować dojazdu do swojej inwestycji. Misztal mówi jednak, że był oburzony i zażądał od miasta wykupienia działki, którą wykorzystano bez jego zgody. Z pretensjami wystąpił niedługo po tym, jak odkupił działki od prywatnego właściciela.

Magistrat do błędu się przyznaje i chce mu iść na rękę.

- W zamian za przejęcie spornego fragmentu zaproponowaliśmy panu Misztalowi inną działkę - mówi tvn24.pl Grzegorz Gawlik z biura prasowego magistratu.

I dodaje, że nowa działka była warta o 800 tys. złotych więcej od tej, na której zbudowano drogę. Dlatego urzędnicy oczekiwali, że Misztal wyrówna różnicę. Ten się jednak nie zgodził i poszedł do sądu.

- Wycena wartości działek była poprawna, ale nie było żadnej różnicy wartości. Te 800 tys. złotych to podatek VAT, który miasto chciało na mnie zrzucić – przekonuje biznesmen.

30 czerwca odbędzie się pierwsza rozprawa w tej sprawie.

- Chcę jak najszybciej dostać rekompensatę. Nie może być tak, że ktoś ignoruje prywatną własność, która jest świętością. Bez własności nie ma demokracji - denerwuje się Misztal.

Szukali winnych, ale nie znaleźli

Publiczno-prywatna droga powstała w czasach, kiedy Łodzią rządził Jerzy Kropiwnicki. W 2010 roku, tuż po tym jak prezydent został odwołany przez mieszkańców w referendum, Piotr Misztal zażądał rekompensaty za bezprawną budowę drogi na jego terenie. Rozpoczęło się szukanie winnych.

- Zlecony został specjalny audyt, który miał wyjaśnić, kto odpowiada za ten żenujący błąd. Niestety, winnych nie udało się wskazać - mówi Tomasz Kacprzak, którego ugrupowanie (PO) przejęło władzę po Kropiwnickim (PiS).

W 2011 roku prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie przekroczenia uprawnień przez miejskich urzędników, którzy wydali decyzję o budowie drogi na terenach, należących do biznesmena. Zostało jednak umorzone. Prokurator po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym nie dopatrzył się popełnienia przestępstwa.

Protokół z sesji Rady Miejskiej w Łodzi, podczas której Tomasz Kacprzak pytał o sens budowy drogi na Janowie.bip

Wiadomo, że decyzję o budowie podjęto rok przed tym, jak gmina przekazała grunt prywatnemu właścicielowi. Kiedy prace ruszyły, działka nie była już jednak własnością miasta. Jak to się stało? To pytanie zadaliśmy Włodzimierzowi Tomaszewskiemu, który do 2010 roku był wiceprezydentem miasta i w momencie powstawania ulicy nadzorował działanie Wydziału Budynków i Lokali. Tłumaczy on, że plany wybudowania dróg na Janowie (m.in. tej, która teraz należy do biznesmena) powstały w latach 80.

- Wywłaszczano grunty pod budownictwo mieszkaniowe. Teren sporny został jednak zwrócony właścicielom, bo przez 10 lat nie osiągnięto tam celu wywłaszczenia – opowiada Tomaszewski.

Grunty wróciły w prywatne ręce, a potem kupił je Misztal.

- Kiedy został on właścicielem gruntu, droga już była gotowa – twierdzi wiceprezydent.

Przerzucają się odpowiedzialnością

Jeżeli było tak, jak mówi Tomaszewski, zastanawiać może fakt, dlaczego przekazano prywatnemu właścicielowi działkę z gotową drogą. Zdaniem naszego rozmówcy, mógł tu zawinić brak komunikacji pomiędzy starostwem (które podjęło decyzję o zwrocie terenu) a magistratem (który budował drogę).

- Miasto w swoim czasie powinno zaskarżyć decyzję starostwa. Należało wyłączyć ze zwrotu działkę pod drogą, czego nie zrobiono – mówi nasz rozmówca i atakuje przy okazji polityków, którzy przejęli władzę w mieście po 2010 roku.

Tomaszewski zaznacza, że urzędnicy mieli czas na ponowne wywłaszczenie działki pod drogą pod cel publiczny.

- Były wiceprezydent mówi nieprawdę. Droga była wybudowana, więc po fakcie nie mogliśmy wywłaszczyć ziemi pod cel, który był już zrealizowany. Urzędnicy Tomaszewskiego zawalili sprawę, a teraz próbują zrzucić odpowiedzialność na kogoś innego – odpiera argumenty Tomasz Kacprzak.

Niedługo sąd zdecyduje o wysokości rekompensaty dla biznesmena. Wtedy też będzie wiadomo ile dokładnie miasto zapłaci za decyzję urzędników. Sąd nie będzie jednak przy tym rozstrzygał kto, kiedy i dlaczego popełnił kosztowny błąd.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: Bartosz Żurawicz/i/gp / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Meksyku i Kanady już zapowiedziały cła odwetowe.

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl